Dobrzy gospodarze w Wieprzu starannie przygotowali się na powitanie pielgrzymów, choć tu na postoju pojawiły się w komplecie wszystkie grupy jednocześnie. Każdego pielgrzyma udało się podjąć posiłkiem. Dlatego bez obaw słuchają prognoz, ilu to w coraz liczniejszej łagiewnickiej pielgrzymce pątników przyjdzie za rok. - Ugościmy tylu, ilu będzie trzeba! - zapewniają.
Zdjęcia: Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Karolina - kiedyś maltanka, dziś wciągnięta przez brata do grupy porządkowych.
Nie znaliśmy się wcześniej - zaprzyjaźniliśmy się tutaj, na pielgrzymce.