Cmentarz bezimiennych

Kamienny żołnierz przyklęknął na prawe kolano, opuścił pepeszę, lewą ręką wskazuje na zasłonięte drzewami Beskidy.

Pomiędzy oazą ogródków działkowych, skupiskiem hurtowni, salonem samochodowym i zakładem produkującym odzież dla dzieci śpi wiecznym snem 11 tysięcy rosyjskich żołnierzy - wszyscy bezimienni.

Cmentarz Żołnierzy Armii Czerwonej w Bielsku-Białej przy ul. Lwowskiej jest największą tego rodzaju nekropolią w południowej Polsce. Pierwotnie znajdował się na placu św. Mikołaja - przed obecną katedrą. Na przełomie lat 40. i 50. ubiegłego wieku przywieziono i złożono na nim ciała 10658 żołnierzy Armii Czerwonej, którzy zginęli w Małopolsce, na Żywiecczyźnie, w okolicach Białej, na Śląsku Cieszyńskim a nawet w części Górnego Śląska. Pod koniec lat 60. cmentarz przeniesiono z centrum miasta, sprzed kościoła św. Mikołaja, na miejsce, gdzie znajduje się dziś.

Przed cmentarzem nie ma miejsca na zaparkowanie samochodu, można tutaj dojść jedynie na piechotę. Choć obiekt teoretycznie nie jest przeznaczony do zwiedzania i na głównej bramie wisi łańcuch, to jednak na teren cmentarza można dostać się bez trudu przez niedomkniętą furtkę. Szeroką, wybetonowaną aleją, ryglowaną przez martwe działa ZIS kaliber 76, dochodzi się do pomnika czerwonoarmisty. Kamienny żołnierz przyklęknął na prawe kolano, opuścił pepeszę, prawą ręką wskazuje na zasłonięte drzewami Beskidy. Nie wiadomo, czy podrywa się do boju, czy też - ranny - słania się, by upaść i za chwilę skonać. A może przyklęka, by oddać hołd swoim pobratymcom. Ich szczątki kryje 300 nagrobków i 21 kwater. Żaden z pochowanych tutaj nie jest znany z imienia i nazwiska.

« 1 2 »

Serwis specjalny

Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Najnowszy numer

GN 49/2025

7 grudnia 2025

ks. Marek Gancarczyk ks. Marek Gancarczyk Redaktor naczelny „Gościa Niedzielnego”, dyrektor Instytutu Gość Media. Święcenia kapłańskie przyjął w 1992 roku. Przez cztery lata pełnił funkcję wikariusza w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rybniku-Niedobczycach. W roku 1996 otrzymał nominację na redaktora naczelnego miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”. Funkcję redaktora naczelnego tygodnika „Gość Niedzielny” pełnił od 2003 do 2018. W 2025 roku ponownie objął to stanowisko. W 2008 roku otrzymał nagrodę „Ślad” im. bp. Jana Chrapka. Od 2018 roku jest prezesem zarządu Fundacji Opoka. Od 2018 do 2025 roku był redaktorem naczelnym portalu Opoka.

Szlachetne ryby i morskie potwory

Sieć internetowa jest jak bezkresny ocean, w którym wszystko się mieści i pływa. Ale jeżeli jest w nim wszystko, to jest również chaos.

Więcej w Artykuł