Prawie 40 lat mieszkał wśród mieszkańców bielskiego osiedla Złote Łany. To dzięki niemu stanął tu kościół i powstała parafia. Ks. prałat Józef Szczypta zmarł 27 lutego nad ranem.
- Żegnamy dziś ojca naszej parafialnej rodziny - mówił ks. Józef Walusiak 2 marca w kościele św. Józefa na Złotych Łanach w Bielsku-Białej, wspominając podczas pogrzebowej Mszy św. ks. Józefa Szczyptę i dramatyczną historię powstania parafii.
- Jesteśmy w miejscu, gdzie jeszcze 35 lat temu były zagony, pola, łąki. I wtedy został tutaj skierowany młody ksiądz Józef Szczypta. Był 1976 rok. Miał 38 lat. Zadanie, które mu powierzył ksiądz kardynał Karol Wojtyła, było jasne: "Jedź tam. Będziesz tam tworzył nowa parafię i wybudujesz kościół". Skąd wziąć siły do tak wielkiego dzieła? Jak pokonać wszelkie przeciwności i trudności? Zwłaszcza ówczesnych wrogów Kościoła i religii - komunistów? Jak to zrobić? Tylko wiara odważna, postawa pewności! Nie przypuszczał wtedy, że będzie 124 razy chodził w delegacjach do ówczesnych władz, prosząc o pozwolenie na budowę świątyni. 124 razy! W Bielsku-Białej, Katowicach, Warszawie.
Ta niełatwa sztuka udała się z Boża pomocą ks. Szczypcie...
Budowniczy kościoła w Bielsku-Białej na Złotych Łanach odszedł po wieczną nagrodę do Pan po długiej chorobie 27 lutego 2015 r.
Urodził się w 1938 roku w miejscowości Załuczne, należącej do parafii Odrowąż, niedaleko Czarnego Dunajca. Jego powołanie kapłańskie zrodziło się w rodzinnym domu, ocalonym z pożogi wojennej. Umocnił je czas nauki w nowotarskim liceum i zetknięcie z ks. Stanisławem Balem, katechetą, twórcą i opiekunem bursy dla chłopców.
Święceń kapłańskich udzielił mu 17 czerwca 1962 roku biskup Karol Wojtyła. Pierwszą placówką, do pracy w której go skierowano była... Niegowić - ta sama parafia, w której ks. Wojtyła pracował jako wikariusz piętnaście lat wcześniej. Później skierowano go do Dąbrowy Narodowej koło Jaworzna, Andrychowa (u św. Macieja) i na krakowski Salwator.
W 1976 roku kard. Wojtyła wysłał ks. Józefa Szczyptę do pracy w Bielsku-Białej, do parafii Opatrzności Bożej, ale z przeznaczeniem do tworzenia nowego ośrodka duszpasterskiego na osiedlu Złote Łany. Gdy kardynał Franciszek Macharski utworzył tu samodzielną parafię, ks. Józef Szczypta został jej pierwszym proboszczem.
Podczas Mszy św. 2 marca i całonocnego czuwania za jego życie i posługę kapłańską, dziękowały Bogu rzesze parafian, ale też bardzo licznie przybyli księża diecezji bielsko-żywieckiej i archidiecezji krakowskiej, parlamentarzyści, władze Bielska-Białej, przedstawiciele wielu instytucji i samorządowcy.
Mszy św. przewodniczył bp senior Tadeusz Rakoczy. Wśród celebrujących kapłanów był także obecny bp Piotr Greger. Kazanie wygłosił ks. Józef Walusiak, który w 1980 roku, jako kapłan z dwuletnim stażem, trafił do tworzonej przez ks. Józefa Szczyptę wspólnoty parafialnej na Złotych Łanach.
Na zakończenie Mszy św. ks. prałata Józefa wspominał także bp Tadeusz Rakoczy. - Ze wzruszeniem wspominam krakowskie lata naszych studiów. Był jeden rok wyżej ode mnie. Zawsze niezwykle pracowity, odważny i koleżeński. Fascynował nas swoją góralską prostotą i mądrością. Jego wiara wyniesiona z domu była mocna i szczera. Taki też pozostał przez wszystkie lata - mówił ksiądz biskup.
Bp Tadeusz Rakoczy wspominał także 22 maja 1995 roku, kiedy to Jan Paweł II odwiedził Skoczów, Bielsko-Białą i Żywiec. - Po drodze pokazałem papieżowi, że tam, w górze, są Złote Łany. A ojciec święty odpowiedział natychmiast: "Jedźmy tam!". Nie udało się, bo nie pozwalały na to względy organizacyjne i bezpieczeństwa.
Wolą ks. Szczypty było pochowanie go na cmentarzu w Odrowążu Podhalańskim, obok rodziców i siostry. 3 marca Mszy św. pogrzebowej przewodniczył tam bp Roman Pindel.
O ks. Józefie Szczypcie można przeczytać TUTAJ oraz w relacji z ceremonii pogrzebowej: TUTAJ. Natomiast galerię zdjęć z uroczystości zamieściliśmy TUTAJ.
Ta śmierć zaskoczyła wszystkich. Ks. Piotra - w czasie pielgrzymki do Santiago de Compostela.
30 lipca zmarł znany bielski filmowiec i fotografik Marian Koim.
Ceniona bielska artystka zmarła po krótkiej chorobie 26 czerwca 2015 roku.
Bielski Brat Albert - tak zapisał się w pamięci niezwykły naśladowca tego świętego.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.