Bielsko-Żywiecki
Najnowsze Wydania
-
GN 49/2025 Dokument:(9515780,Szlachetne ryby i morskie potwory)
-
Gość Extra 4/2025 (14) Dokument:(9516809,Biblijna szkoła codzienności. Edytorial nowego wydania „Gościa Extra”)
-
GN 48/2025 Dokument:(9507866,Metoda na życie)
-
Historia Kościoła (12) 06/2025 Dokument:(9471760,Sobór sprawił, że ludzie znowu zaczęli mieć pytania do Kościoła. Edytorial nowego wydania)
-
GN 47/2025 Dokument:(9498737,Mój król i moje królestwo)
Wyszukano wyników: 45
Świadectwo "Ćpunka" w Andrychowie
Andrzej Sowa, autor książki "Ocalony - ćpunk w Kościele" był gościem spotkania zorganizowanego w andrychowskim kościele św. Stanisława przez duszpasterzy parafii dla młodzieży przygotowującej się do sakramentu bierzmowania. Mówił młodych o wielkim zwycięstwie Zmartwychwstałego Jezusa w swoim życiu - życiu człowieka mocno poranionego alkoholizmem, narkotykami i innymi uzależnieniami. Dziś należy do wspólnoty Drogi Neokatechumenalnej, ewangelizuje, daje świadectwo swojego powrotu do Jezusa. Spotkanie zakończyła modlitwa z przyjęciem Jezusa jako Pana i Zbawiciela.
Zdjęcia: Urszula Rogólska /Foto Gość
Chleby z rodzynkami
Droga Neokatechumenalna. – Kiedyś przez trzy miesiące jedliśmy codziennie chleb ze smalcem i kaszankę – opowiada Mirka Budzich. – Mówiłam Panu Bogu: „Jeśli dzieci powiedzą, że mają tego dość, to ja się stąd natychmiast zbieram!”. Ale nie było szemrania. Kiedyś przejeżdżaliśmy przez to miejsce, a dzieci: „Ooo! To jest ten sklep, gdzie tatuś kupował tĘ pyszną kaszaneczkę!”.
"Redditio Symboli" Neokatechumenatu w katedrze
We wtorki i piątki Wielkiego Postu o 19.15 w bielskiej katedrze św. Mikołaja pierwsza wspólnota Drogi Neokatechumenalnej powstała w tej parafii przeżywa obrzęd "Redditio Symboli", w czasie którego członkowie wspólnoty, którzy wcześniej ewangelizowali, chodząc od domu do domu, publicznie i uroczyście wyznają wiarę i dają jej świadectwo podczas liturgii nieszporów. Obrzęd jest spotkaniem otwartym, każdy może przyjść do katedry, uczestniczyć we wspólnej modlitwie, słuchać świadectw i wyznania wiary losowo wybieranych członków wspólnoty.
Zdjęcia: Urszula Rogólska /Foto Gość
Jesteśmy osiołkami
– Chcemy robić to, o co prosił papież: wypuścić Jezusa z kościoła, wychodzić z Nim na ulice, do człowieka, który nie spodziewał się Go spotkać, bo szedł tylko z rodziną na lody – mówi Mirosława Budzich, która razem z mężem Tadeuszem jest odpowiedzialna za wspólnoty neokatechumenalne w naszej diecezji.
Dla poszukiwaczy szczęścia
– Ten rysunek przedstawia istotę tego, co sami przeżywamy – słyszą zgromadzeni w bielskiej katedrze, patrząc na ręcznie narysowaną grafikę. – Zostałeś ochrzczony, ale twoje grzechy sprowadzają cię w dół, do wody śmierci. Ta sama woda, dzięki krzyżowi Chrystusa, może jednak sprawić, że narodzisz się na nowo!
Polecane w subskrypcji
-
- wychowanie
-
- Rozmowa
-
- Duchowość
-
- Kościół
