Bielsko-Żywiecki

Zapisane na później

Pobieranie listy

Wydanie główne: GN 39/2015

Gość Niedzielny Bielsko-Żywiecki 39/2015

27 Września 2015

Bielsko-Żywiecki 39/2015

1 / 1

Gość Bielsko-Żywiecki 39/2015 DODANE 24.09.2015

Redaktor wydania

Kiedy byłam małą dziewczynką, ciocia, siostra zakonna, pokazała naszej rodzinie zdjęcie obrazu Jezusa Miłosiernego.

Gość Bielsko-Żywiecki 39/2015 DODANE 24.09.2015

Dużo i mało

Nie ma wymówki, żeby tu nie przyjść. Do kościoła – blisko. Prowadzą do niego wygodne schody z podjazdem, każdy ma opaskę odblaskową, by bezpieczniej poruszać się przy ruchliwej drodze nr 52. A wewnątrz czeka jedyny ratunek – Jezus.

Cieszyn jako pierwszy w naszej diecezji powitał znaki Miłosierdzia Bożego

Gość Bielsko-Żywiecki 39/2015 DODANE 24.09.2015

Niebo się otwiera

– Korzystajmy z tego, że Bóg tak obficie uchylił nieba nad nami, tutaj, w Cieszynie – mówił w niedzielę 20 września ks. Jacek Gracz, proboszcz parafii św. Marii Magdaleny.

Goście z Andaluzji razem ze swoimi rówieśnikami z Polski wspólnie uczyli się tańczyć poloneza i tańce belgijskie

Gość Bielsko-Żywiecki 39/2015 DODANE 24.09.2015

Andaluzja w Polsce

Zmagali się z wrześniowym chłodem, wytrwale ćwiczyli polskie „Cześć!”, a żywiołowe flamenco zamienili na dostojnego poloneza. Młodzi Hiszpanie odwiedzili swoich rówieśników w bielskich szkołach Katolickiego Towarzystwa Kulturalnego.

Tak modliły się razem wspólnoty ewangelizacyjne w zeszłym roku

Gość Bielsko-Żywiecki 39/2015 DODANE 24.09.2015

15 dni w tygodniu

Z roku na rok coraz więcej wspólnot chce się angażować w to dzieło. Proponują tyle inicjatyw ewangelizacyjnych, że trudno się zmieścić w siedmiu dniach. Dlatego tegoroczny, 14. Tydzień z Ewangelią „Pozwól się urat(d)ować“ potrwa... dwa tygodnie.

PitBóle w studiu nagraniowym radia Anioł Beskidów. Od lewej: Wojtek Piszczek, Bogdan Krzak, Andrzej Mizia i Michał Janota

Gość Bielsko-Żywiecki 39/2015 DODANE 24.09.2015

PitBóle u Anioła

Muzyka i świadectwo. Mówi się „tępy jak noga stołowa”. A ich było właśnie czterech – jak cztery nogi od stołu: „Phoenix”, czyli dawny „Słoniu”, „Cekaer”, „Kryzys” i Wojtek – bez ksywki. Każdy z osobna o tym myślał: „Fajnie by było”. Brakowało im tylko… blatu. I blat się znalazł.

1 / 1

Polecane w subskrypcji

Więcej w Subskrypcji ▶

Najczęściej czytane

Najnowsze w serwisie