Bielsko-Żywiecki
Najnowsze Wydania
-
GN 51/2024 Dokument:(9084636,Po drugiej stronie. Bóg i człowiek)
-
GN 50/2024 Dokument:(9076458,Bądź zdrów, lecz nie śpiewaj!)
-
Historia Kościoła 1(7)/2025 Dokument:(9072365,Kościół nie potrzebuje lukrowanej narracji o swojej historii. O liście papieża i nowym numerze „Historii Kościoła”)
-
GN 49/2024 Dokument:(9068896,Miłość, śmierć i cuda)
-
GN 48/2024 Dokument:(9060601,Hologram w konfesjonale)
Wyszukano wyników: 1897
Pobłogosławienie sali gimnastycznej w Katolickiej Szkole Podstawowej w Czechowicach-Dziedzicach
Przy prowadzonej przez stowarzyszenie "Dziedzictwo św. Jana Sarkandra" Katolickiej Szkole Podstawowej im.św. Brata Alberta w Czechowicach-Dziedzicach odbyło się poświęcenie nowej sali gimnastycznej, zbudowanej w ciągu niespełna roku. Nowy obiekt nosi imię św. Jana Pawła II, a pobłogosławił go w obecności licznie przybyłych gości oraz uczniów, ich rodziców i nauczycieli bp Roman Pindel.
Uczniowie katolickiej podstawówki w Czechowicach-Dziedzicach mają nową salę gimnastyczną
- Dla nas powstanie tej sali gimnastycznej jest cudem, a wszystkich, którzy pomogli ją zbudować, pokonać trudności, jakie pojawiały się w trakcie prac i wszelkich uzgodnień, nazywamy naszymi aniołami - mówiła Anna Tomanek-Puda, dyrektor Katolickiej Szkoły Podstawowej im. św. Brata Alberta w Czechowicach-Dziedzicach na uroczystym otwarciu i pobłogosławieniu nowego obiektu.
Bp Roman Pindel w Aleksandrowicach o tym, co ważne dziś dla Polski
- Prosimy o to, co ważne dziś dla Polski: zgoda, szukanie dobra wspólnego, porzucanie nienawiści i kłótni. Prośmy o mądrość, zwłaszcza w czasie zagrożeń dla stabilności państwa oraz bezpieczeństwa naszych granic - mówił bp Roman Pindel podczas Mszy św. w intencji ojczyzny w aleksandrowickim kościele św. Maksymiliana.
Hecznarowice mówiły o nim: "nasz ksiądz Feliks"
Ks. prałat. Feliks Formas w rodzinnych Hecznarowicach zwykł mawiać, że kapłan nie ma emerytury, ale jest potrzebny Panu Bogu do końca życia. Taki też był. Trzeba mu było dorobić dodatkowy pęk kluczy do kościoła, bo przychodził 1,5 godziny przed wszystkimi i już czekał w konfesjonale. Zmarł 31 grudnia ub.r. Rzesza wiernych i kapłani pożegnali go 4 stycznia.
