Zapisane na później

Pobieranie listy

Mama wróciła po operacji

Powrót ikony do Rychwałdu. Kiedy dziennikarze i historycy podziwiali kunsztowną pracę konserwatorów i wnikliwie wpatrywali się w detale najpiękniejszego wizerunku Matki Bożej na Ziemi Żywieckiej, nagle w drzwiach stanął mężczyzna. Pewnym krokiem ruszył w stronę ikony...

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 11/2015

dodane 12.03.2015 00:00
0

Przyjechała na Żywiecczyznę z Wielkopolski w 1640 r., razem ze ślemieńską dziedziczką Katarzyną Komorowską – świeżo upieczoną małżonką Piotra Samuela Grudzińskiego, starosty w Środzie. Początkowo znalazła swoje miejsce w zamkowej kaplicy w Ślemieniu. W 1644 r. Katarzyna postanowiła podarować ją do kościoła w Rychwałdzie. Szybko zaczęła słynąć cudami i łaskami. 13 grudnia 1658 roku biskup krakowski Mikołaj Oborski uznał ikonę Matki Bożej z Rychwałdu za cudowną i polecił szerzenie jej kultu. Płyną wieki, ale świadectwa mieszkańców Żywiecczyzny, a także wielu miejscowości całej diecezji, Polski i zagranicy nieustannie zapełniają kolejne „Księgi próśb i podziękowań” do Pani Ziemi Żywieckiej. Uzdrowienia z nowotworów mózgu, kości, sepsy, ratunek w zagrożonej ciąży, a nawet... pomoc w wybudowaniu domu, nie licząc powrotów do Pana Boga po latach życia z dala od Niego – to tylko maleńka reprezentacja spraw po ludzku beznadziejnych, jakie z Maryją Rychwałdzką stały się faktem. Co więcej, mieszkańcy Rychwałdu i pielgrzymi mogli być pewni, że Matka Boża nie zostawia ich nawet wtedy, kiedy jej XVI-wieczny wizerunek zniknął z sanktuarium... A nie było go tu ponad rok – od stycznia 2014 roku.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..