We włoskim Loreto usłyszała Boże wezwanie, by zajmować się ludźmi chorymi, niepełnosprawnymi i dziećmi. Teraz za tę miłość do ludzi i Boga zostanie wyniesiona na ołtarze
Po austriackiej stronie
W 1891 r. matka Małgorzata Szewczyk i pochodząca z Bulowic s. Katarzyna Hałacińska dotarły do Kęt, do klasztoru związanych z o. Honoratem Koźmińskim sióstr kapucynek. W maju, za zgodą kardynała Albina Dunajewskiego, założyły pierwszy dom zakonny w diecezji krakowskiej. Mieścił się on w Hałcnowie, w dworku ofiarowanym i przygotowanym do tej funkcji przez barona Hermana Czecza z Kóz.
14 sierpnia 1891 roku kard. Dunajewski poświęcił nowy dom zakonny sióstr, a także ich habity.
To była przełomowa chwila, bo wcześniej zakonnice przebywające w zaborze rosyjskim nie mogły nosić habitów i ubierały się w zwykłe świeckie stroje. Drugą ważną zmianą była też nazwa: Zgromadzenie Córek Matki Bożej Bolesnej, która zastąpiła używaną do tej pory: Zgromadzenie Siostrzyczek Ubogich.
Od pierwszych dni w Hałcnowie matka Małgorzata wraz z siostrami zaczęła przygarniać potrzebujące opieki staruszki. Stała się też prawdziwą matką dla sierot i dzieci z ubogich rodzin, zakładając w Hałcnowie i okolicy ochronki i sierocińce. Powstały one także w Żywcu i Oświęcimiu.
Matka Małgorzata Szewczyk była przełożoną generalną i jednocześnie przełożoną domu w Hałcnowie w latach 1891-1894. Troszczyła się nie tylko o rozwój dzieł miłosierdzia, ale również zabiegała o życie zakonne i wspólnotowe sióstr.