Monika Prochot z Międzybrodzia Bialskiego, łączniczka "Baśka" w Armii Krajowej, pod koniec okupacji przez około 6 miesięcy ukrywała w swoim rodzinnym domu amerykańskiego lotnika, pilota bombowca "Święty Franciszek", zestrzelonego niedaleko Oświęcimia. W uznaniu bohaterskiej postawy swoje honorowe odznaczenie w marciu 2016 r. wręczyli pani Monice członkowie Związku Żołnierzy NSZ Uroczystość odbyła się w międzybrodzkiej szkole.