Pożegnaliśmy w ciągu minionego roku m.in. ks. Karola Psurka, ks. Alfreda Brodę, Klaudię Pająk, ks. Józefa Zajdę, ks. Augustyna Paranycza, ks. Stanisława Dadaka, ks. Tomasza Chudego, ks. Pawła Grządziela, ks. Tomasza Dzidę, Andrzeja Kralczyńskiego, ks. Józefa Strączka...
Ks. Stanisław Dadak
Ks. infułat Stanisław Dadak zmarł w środę 1 czerwca 2016 r. w szpitalu. Odszedł u progu 49. roku kapłaństwa, którego większą część poświęcił cichej, choć odpowiedzialnej pracy w urzędach kurialnych, najpierw w Krakowie a później w Bielsku-Białej.
Śp. ks. infułat Stanisław Dadak Ks. Jacek Pędziwiatr /Foto Gość Kilka dni wcześniej ks. Dadak miał wygłosić niedzielne kazania w parafii Trójcy Świętej w Wilamowicach. Od blisko ćwierć wieku, odkąd powstała diecezja bielsko-żywiecka a on został przeniesiony z Krakowa do Bielska-Białej, by służyć swoim doświadczeniem w tworzeniu administracji i struktur młodego Kościoła diecezjalnego, związany był z wilamowicką parafią. W nocy poczuł się źle. Wezwana karetka pogotowia zawiozła go do szpitala miejskiego w Bielsku-Białej. Tutaj, mimo wysiłków lekarzy, zmarł.
Ks. infułat Stanisław Dadak urodził się w 1945 roku w Jawiszowicach. Był absolwentem oświęcimskiego Liceum Ogólnokształcącego im. ks. Stanisława Konarskiego. Święcenia kapłańskie przyjął na Wawelu z rąk metropolity krakowskiego Karola Wojtyły. Przez wiele lat pełnił funkcję notariusza Kurii Krakowskiej. Po utworzeniu w marcu 1992 roku diecezji bielsko-żywieckiej podjął pracę w Kurii w Bielsku-Białej. W jednym z wywiadów prasowych tak mówił o swoich obowiązkach:
- Funkcję kanclerza pełnię od początku istnienia tej diecezji i jak potrafię staram się wypełniać swoje obowiązki. Służę radą Księdzu Biskupowi ordynariuszowi, przygotowuję dokumenty różnego rodzaju, czasem trzeba zastąpić biskupa w podpisaniu jakichś ważnych dokumentów związanych z duszpasterstwem.
Zadaniem kanclerza jest także troska o archiwizację akt parafialnych, personalnych. Włączam się także w przygotowanie personalnych zmian w diecezji. Poza tym podzielam razem z Biskupem ordynariuszem i Biskupem pomocniczym troskę o diecezję, o struktury diecezjalne. To jest praca bardzo odpowiedzialna i jeśli możemy oglądać jej dobre owoce to mogę powiedzieć, że zawdzięczam to Panu Bogu. To wszystko jest możliwe także dzięki pomocy kapłanów, pracujących w Kurii czy w parafiach naszej diecezji, dzięki siostrom zakonnym - wyjaśniał ks. Stanisław Dadak.
Pisaliśmy o ostatnim pożegnaniu śp. ks. Dadaka w Wilamowicach i Jawiszowicach.