Ks. Andrzej Urbański - były generał salwatorianów - świętował 40-lecie kapłaństwa w swojej rodzinnej Leśnej. Na uroczystość przybył także były prezydent Tanzanii Benjamin Mkapa.
Dzięki staraniom ks. Urbańskiego powstawały szkoły i szpitale. W Morogoro powstał Salwatoriański Instytut Filozoficzno-Teologiczny. Dziś wyższe seminarium jest już uniwersytetem, w którym kształci się prawie 3 tys. studentów: w tym 300 kleryków, wielu świeckich - m.in. także 300 muzułmanów. - Na każdym semestrze mamy około 700 nowych studentów - ta liczba rośnie jak grzyby po deszczu - mówi ks. Andrzej.
21 lipca razem z księdzem jubilatem świętowała cała parafia w Leśnej, w tym jego najbliżsi, z mamą Marią. Przy ołtarzu stanęli jego przyjaciele: ks. Krystian Golisz i ks. Józef Tarnówka. Nie zabrakło także misjonarza ks. Zdzisława Tracza.
Dumy z rodaka nie krył ks. Piotr Sadkiewicz: - Powiem tak prosto: woda sodowa nie uderzyła ci do głowy - mówił. - Piastowałeś wielki urząd, wielkie stanowisko, ale ono nie spowodowało, że odwróciłeś się od nas. Wręcz przeciwnie. Ile razy mogłeś, przybywałeś do nas, byłeś z nami modliłeś się z nami i nas wspierałeś.
To także dzięki staraniom ks. Urbańskiego swoje miejsce znalazły tu bardzo liczne relikwie świętych i błogosławionych. - To ważne miejsce - żywe katakumby w obecnych czasach, więc na ile byłem w stanie, chciałem pomóc w ich tworzeniu - dodaje były generał salwatorianów.
Ks. Józef Tarnówka przypomniał zasługi ks. Andrzeja dla rozwoju całego zgromadzenia, mówil o nim jako „salwatorianinie z wizją”: - Zapalał współbraci trzema ideami: wizją ekspansji salwatorianów, promocją powołań i staraniami o beatyfikację założyciela - sługi Bożego o. Franciszka Jordana.
- My księża też potrzebujemy księży, gdyż oni dostarczają nam szczęścia, to znaczy zbawienia Jezusa Chrystusa. Bez posługi księży nie mielibyśmy Chrystusa w sakramentach, bez ich obecności w Kościele nie odradzałby się Kościół, bez ich poświęcenia życia nie byłoby nadziei – mówił wspominając swoją przyjaźń z jubilatem. Dodał także, że zaangażowanie ks. Urbańskiego zaowocowało znaczącym wzrostem powołań kapłańskich w Afryce. Przypominał również jego zaangażowanie w rozwój misji w Kongo, Tanzanii, Indiach, na Tajwanie założenie nowej fundacji na Filipinach.
- To szczęście, którym żyjesz - Jezus Chrystus Zbawiciel Świata - dajesz ludziom, wszystkim bez wyjątku. Z łagodnością, pokorą, mądrością i uśmiechem – mówił ks. Tarnówka.
Za pracę dla Afryki, Tanzanii, ale przede wszystkim dla całego Kościoła powszechnego dziękował ks. Andrzejowi także prezydent Mkapa. Na zakończenie Mszy św. odsłonił on tablicę, która w leśniańskim kościele będzie już zawsze przypominać postać wybitnego rodaka leśnian.