Bielsko-Żywiecki
Wyszukano wyników: 6043
Dzień wspólnoty Oazy Dorosłych w Skoczowie - 2020
Oazowicze ze wspólnot dorosłych w parafiach: Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Skoczowie, św. Marii Magdaleny w Cieszynie, św. Pawła Apostoła w Bielsku-Białej i Wniebowzięcia Matki Bożej w Oświęcimiu, razem ze swoimi duszpasterzami, spotkali się dziś na dnu wspólnoty w Skoczowie - najpierw w kościele Znalezienia Krzyża Świętego, potem w Muzeum św. Jana Sarkandra i w salkach parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
"Ewangelicy o Janie Pawle II" - bp Paweł Anweiler i ks. Andrzej Czyż w Ustroniu-Hermanicach
Dwaj duszpasterze - seniorzy Kościoła ewangelicko-augsburskiego - bp Paweł Anweiler i ks. Andrzej Czyż byli dziś gośćmi dominikańskiej parafii NMP Królowej Polski. 22 maja 1995 r. obaj przyjmowali papieża Jana Pawła II w skoczowskim kościele Trójcy Świętej. Dziś dzielili się wspomnieniami z tego dnia i bliskich relacji Karola Wojtyły a ewangelikami. Zaprezentowali także kielich i patenę, podarowane Kościołowi luterańskiemu przez papieża, które służą w ekumenicznej kaplicy Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej. Gospodarzem hermanickiego spotkania był o. Józef Klimurczyk OP.
Łodygowice na drodze do beatyfikacji ks. prałata Jana Marszałka
O Boże prowadzenie w przygotowaniu procesu beatyfikacyjnego ks. prałata Jana Marszałka, który zmarł w opinii świętości 16 maja 1989 r., w niedzielę 16 lutego w łodygowickiej parafii Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza modlili się parafianie i związani z Łodygowicami duszpasterze. Mszy św. przewodniczył ks. Robert Kasprowski - sekretarz bp. Piotra Gregera.
Ks. Marek Kulig: Hojny i pokorny szafarz Bożych łask
- Kiedy ks. Marek odchodził, Jezus trzymał go za ręce, razem z tymi, którzy byli blisko niego. Był przy nim, ponieważ w ten sposób wysłuchał naszej modlitwy w jego intencji - mówił ks. Roman Berke w homilii pogrzebowej. W zabytkowej świątyni nie pomieścił się nie tylko tłum wiernych, którzy przyszli pożegnać zmarłego kapłana. Niektórzy spośród licznych kapłanów również modlili się na zewnątrz, bo nie zdołali już wejść do świątyni.
