Na nocleg w Nidku grupa bł. ks. Sopoćki dotarła ze śpiewem, a nawet... tańcami. Tradycyjnie przed kościołem z młodymi parafianami i gitarą w ręku czekał proboszcz ks. kan. Józef Sowiński, a po modlitwie i misterium o Bożym Miłosierdziu przyszedł czas na spotkanie z gospodyniami i strażakami, którzy przygotowali wieczorną ucztę...