Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Bielsko-Żywiecki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Historia
    • Biskupi
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 24/2025
    GN 24/2025 Dokument:(9300026,Obraz wyciśnięty)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
bielsko.gosc.pl → Wiadomości z diecezji bielsko-żywieckiej → Waleczni wspinają się do Królowej

Waleczni wspinają się do Królowej przejdź do galerii

- Młodzi ludzie coraz częściej przestają walczyć w życiu. Bardzo się cieszę, że ta grupa, to jednak są ludzie walki - mówi ks. Maciej Kornecki o drużynie 18 osób, które pokonają trasę 120 km górskiej pielgrzymki przez Beskidy do Ludźmierza.

Ekipa już niemal w komplecie - pod Szyndzielnią  
Ekipa już niemal w komplecie - pod Szyndzielnią
Urszula Rogólska /Foto Gość

Na wyprawowych koszulkach mają wypisane hasło, które przez najbliższe sześć dni będzie im towarzyszyć w czasie zmagań z samym sobą, z ukształtowaniem terenu, a może i nawet z pogodą: "Walka z samym sobą rodzi wytrwałość".

Po raz szósty ks. Maciej Kornecki, wikary z parafii św. Stanisława w Starym Bielsku i jednocześnie ratownik GOPR-u, a wraz z nim osiemnaścioro młodych ludzi - od gimnazjalistów, przez licealistów, studentów, po już pracujących - wyruszyło na trasę 120-kilomterowej pielgrzymki górskiej od Królowej Beskidów z sanktuarium Matki Bożej na Górce w Szczyrku, do Królowej Podhala w Ludźmierzu. Po drodze przypomną sobie teksty przemówień papieża Franciszka i będą mieli dużo czasu na ich indywidualne przemyślenie.

Ks. Maciej Kornecki po raz szósty prowadzi młodych od Królowej Beskidów do Królowej Podhala   Ks. Maciej Kornecki po raz szósty prowadzi młodych od Królowej Beskidów do Królowej Podhala
Urszula Rogólska /Foto Gość
- Wytrwałość, to klucz do pracy nad sobą - podkreśla ks. Maciej Kornecki. - Ona wyrabia cnotę. Cnota sprawia, że daję świadectwo. Świadectwo - że głoszę Ewangelię. I o to chodzi. Ale to się musi zacząć od walki często z samym sobą. Młodzi ludzie - niestety - coraz częściej przestają walczyć w życiu. Bardzo się cieszę, że ta grupa, która wyrusza na trasę, to jednak są ludzie walki. Może jeszcze nie wszyscy wiedzą na co się decydują. Natomiast sam fakt, że chcą zawalczyć, chcą te ciężkie plecaki nieść przez 120 km, chcą wchodzić na górę i z niej schodzić, chcą wstawać o trzeciej, czwartej czy piątej rano, świadczy o tym są to już wyselekcjonowane osoby, które mimo wszystko, mimo swoich słabości, braków, niedoskonałości, nie poddają się. To bardzo dobrze, bo do takich ludzi należy przyszłość naszego kraju i chrześcijaństwa - do ludzi, którzy chcą walczyć razem z Jezusem.

Z armią na plecach

Spotkali się 16 sierpnia u stóp Szyndzielni w Bielsku-Białej, skąd przeszli do Szczyrku i dalej, trawersując Skrzyczne, przez Beskid Żywiecki - Glinne, Rysiankę, Halę Miziową, Markowe Szczawiny pod Babią Górą, Podwilk - do celu, do Ludźmierza.

Choć piechurów jest kilkunastu, niosą razem w swoich plecakach całą armię dobroczyńców, dzięki którym wyprawa jest dla nich bezpłatna. ­- Codziennie wyczytujemy ich na modlitwie. Co roku ta lista, to było strona A4. Tym razem takich stron mamy cztery -  mówi ks. Maciej.

Jedni idą po raz pierwszy, inni - kolejny. "Weteranem" wyprawy, który jak i ks. Maciek uczestniczył w wyprawie za każdym razem, jest Kamil Bierski. W tym roku z drużyną są także jego rodzice - Jan i Urszula, którzy towarzyszą młodym w samochodzie, pokonującym drogi w pobliżu ich trasy, jako ich zaplecze techniczne.

- To wyselekcjonowana młodzież - mówi o członkach wyprawy ks. Maciej Kornecki   - To wyselekcjonowana młodzież - mówi o członkach wyprawy ks. Maciej Kornecki
Urszula Rogólska /Foto Gość
- Nie jesteśmy grupą hermetyczną, która nie dopuszcza do swojego towarzystwa nowych. Co roku ktoś nowy przychodzi, a ktoś ze starej ekipy nie wędruje już z nami - mówi ks. M. Kornecki. - Warunek uczestnictwa jest jeden: musisz zdawać sobie sprawę, że to forma pielgrzymowania, że wyprawa wiąże się z modlitwą. Bez sensu by było, gdyby poszedł na tą pielgrzymkę, ktoś, kto nie czuje Pana Boga, nie chce się z Nim przyjaźnić. Idziemy po to, aby tę więź odnowić, aby odpocząć również - chociaż może to dziwnie brzmi przy wędrówce 120 km górami - uśmiecha się przewodnik grupy.

Jesteśmy drużyną!

Po raz drugi w wyprawie bierze udział Michał Wilczek, absolwent bielskiego Gimnazjum nr 11, który po wakacjach będzie uczniem LO im. S. Żeromskiego: - Idę podziękować za zdrowie, za wszystko, co mnie spotkało dobrego w ciągu tego roku, za wszystkie łaski i prosić o Bożą opiekę w tym, co nowego mnie czeka. Chcę się modlić też za tych wszystkich ludzi, którzy pójdą obok mnie i za tych, dzięki którym ta wyprawa może się odbyć - mówi Michał.

- Różne są formy pielgrzymowania. Mi najbardziej odpowiada ta, którą zaproponował nam ks. Maciek - dodaje Marek Maj, student piątego roku medycyny, który jest na wyprawie po raz piąty. - Ksiądz niczego nam nie narzuca, każdy może wziąć z tej pielgrzymki tak dużo, jak chce. Mamy dowolność w odmawianiu brewiarza, Różańca. rozważaniu fragmentów Pisma Świętego. A jednak wszyscy zdajemy sobie sprawę jakie to ważne i nikt nie rezygnuje z żadnej z form zaproponowanych przez księdza.

« ‹ 1 2 › »
VI górska wyprawa z Beskidów do Ludźmierza

WIARA.PL DODANE 17.08.2016

VI górska wyprawa z Beskidów do Ludźmierza

​Po raz szósty grupa dwudziestu młodych bielszczan, razem z ks. Maciejem Korneckim wędruje pieszo od Matki Bożej Królowej Beskidów do Królowej Podhala - czyli górskimi szlakami z Bielska-Białej. przez szczyrkowską Górkę i dalej przez Beskid Śląski i Żywiecki, na Orawę do sanktuarium maryjnego w Ludźmierzu.  

Urszula Rogólska

|

GOSC.PL

publikacja 17.08.2016 10:46

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BESKIDY
  • BIELSKO-BIAŁA
  • DIECEZJA BIELSKO-ŻYWIECKA
  • LUDŹMIERZ
  • PIELGRZYMKA
  • PIELGRZYMKA GÓRSKA
  • SANKTUARIUM KRÓLOWEJ BESKIDÓW
  • SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ W LUDŹMIERZU
  • SZCZYRK
  • SZCZYRK-GÓRKA
  • WYPRAWA

Polecane w subskrypcji

  • Wojna prewencyjna czy początek wielkiej wojny?
    • Świat
    • Jacek Dziedzina
    Wojna prewencyjna czy początek wielkiej wojny?
  • Prawnik dla „Gościa Niedzielnego”: Przebywanie w DPS czy hospicjum nie ogranicza prawa osoby do dysponowania wizerunkiem
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Prawnik dla „Gościa Niedzielnego”: Przebywanie w DPS czy hospicjum nie ogranicza prawa osoby do dysponowania wizerunkiem
  • Ochronić człowieka prostego. Czy wolno publikować zdjęcia osób zależnych?
    • Polska
    • Agata Puścikowska
    Ochronić człowieka prostego. Czy wolno publikować zdjęcia osób zależnych?
  • Jak niszczono księdza Stryczka
    • Polska
    • Piotr Legutko
    Jak niszczono księdza Stryczka
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X