80 parafii przyjęło Znaki Miłosierdzia: tak zaczyna się bilans A.D. 2015.
Peregrynacja znaków ŚDM zaangażowała młodych z diecezji. Jacek Pędziwiatr /Foto Gość ŚDM coraz bliżej
Znaki Światowych Dni Młodzieży przez dwa tygodnie gościły w diecezji bielsko-żywieckiej. Krzyż oraz ikona Matki Bożej z Dzieciątkiem odwiedziły łącznie 38 miejscowości, 42 kościoły oraz 8 szkół. Specjalny samochód, służący do transportu znaków, w drodze ze Skoczowa, gdzie zaczęła się peregrynacja, do Czechowic-Dziedzic, gdzie nastąpiło ich pożegnanie, pokonał dystans łącznie ponad 280 km. Dokładnie 500 dni przed Światowymi Dniami Młodzieży, w dniu rocznicy wyboru papieża Franciszka, znaki gościły w bielskiej katedrze św. Mikołaja.
Głównej Mszy św. w ramach peregrynacji przewodniczyli biskupi Roman Pindel, Piotr Greger oraz Tadeusz Rakoczy. Przy znakach ŚDM modliły się będą nie tylko wspólnoty młodzieżowe, ale także uczniowie szkół - głównie gimnazjów i placówek ponadgimnazjalnych, przedstawiciele ruchów i stowarzyszeń kościelnych oraz grup modlitewnych i ewangelizacyjnych. W sześciu miejscowościach odprawiono plenerowe Drogi Krzyżowe, podczas których wierni ponieśli znaki ŚDM ulicami swoich miast.
Przy okazji peregrynacji organizowano szereg kiermaszów i zbiórek w celu zebraniu środków na dofinansowanie udziału młodych z uboższych rodzin w Światowych Dniach Młodzieży. Również później diecezjalne centrum ŚDM przygotowało szereg przedsięwzięć służących propagowaniu idei Światowych Dni Młodzieży, przygotowaniu miejsc zamieszkania w rodzinach diecezji dla młodych gości z zagranicy oraz przygotowaniu miejscowej młodzieży do udziału w światowym spotkaniu młodych.
Pierwszą stację Drogi Krzyżowej uczestnicy EDK rozważali przy kaplicy na Dębowcu
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Ekstremalnie religijni
Coraz większą popularnością cieszą się Ekstremalne Drogi Krzyżowej. Kilkuletnią tradycję ma uchodząca za najtrudniejszą w Polsce pallotyńska EDK pod patronatem św. Andrzeja Boboli, na trasie Bielsko-Biała, Szyndzielnia, Klimczok, Biały Krzyż, Skrzyczne, Szczyrk, Klimczok, Bielsko-Biała. Trasa ma ponad 46 km długości i ponad 3000 metrów przewyższeń. Tylko nieco "łagodniejsza" jest EDK z Zamarsk koło Cieszyna na Matyskę w Beskidzie Żywieckim. Drogi Krzyżowe, już mniej "górskie", ale wciąż bardzo wymagające, organizowano także w Andrychowie i Oświęcimiu. Nabożeństwa odprawia się idąc w milczeniu i nocą. To dodatkowe elementy, przydające im ekstremalności.
Mniej doświadczeni w tego rodzaju przedsięwzięciach mogli spróbować swoich sił duchowych i fizycznych podczas liczącej niespełna 20 km Drogi Krzyżowej z Bielska-Białej Lipnika na Hrobaczą Łąkę. Nabożeństwa Drogi Krzyżowej, także w górach, organizuje również wiele parafii, zwłaszcza w Beskidzie Żywieckim. Dwukrotnie w ciągu roku odprawia się także Drogę Krzyżową na terenie byłego KL Birkenau w Brzezince: w Wielkim Poście - dla ruchów trzeźwościowych oraz na początku listopada dla uczczenia ofiar przemocy i totalitaryzmu.
Stawkę ekstremalnych przeżyć duchowych podbili jesienią dwaj biegacze z Czechowic-Dziedzic, którzy biegiem odbyli pielgrzymkę na Jasną Górę.