Zakończony 2 sierpnia 52. Tydzień Kultury Beskidzkiej i 46. Festiwal Górali Polskich podsumowano w żywieckim amfiteatrze koncertem laureatów i wręczeniem nagród: tradycyjnych Żywieckich Serc.
- Dzięki zdobywcom tych trofeów i ich festiwalowym prezentacjom można zobaczyć z bliska, jak wyglądało tradycyjne życie górali: ich codzienna praca, a także świętowanie - podkreślali organizatorzy. W ich imieniu nagrody wręczali m.in. przewodniczący komitetu organizacyjnego TKB Leszek Miłoszewski i burmistrz Żywca Antoni Szlagor.
Wierni starym przekazom, przed widownią w amfiteatrze przywołali nie tylko tradycyjne śpiewy i tańce po młócce zboża, ale pokazali, jak się dawniej młóciło, kończąc całą prace modlitwą i podziękowaniem Bogu. Zwłaszcza najmłodsi byli zachwyceni sprzątaniem ziarna i słomy. Zespół spodobał się też jurorom. - Jak oni fantastycznie tańczą! Jak dbają o każdy szczegół! - mówiła szefowa jury etnograf Małgorzata Kiereś po występie "Doliny Popradu" z Piwnicznej. Ostatecznie to oni wyjechali z Żywca ze Złotym Sercem.
W gronie beskidzkich zespołów najwięcej pochwał zebrali zdobywcy Srebrnego Serca - "Grojcowianie" z Wieprza, którzy pod kierunkiem Jadwigi Jurasz i Brygidy Murańskiej przygotowali program "Po odpuście", połączony z odwiedzinami odpustowych kramów i obdarowywaniem panien piernikowymi sercami przez kawalerów.
Znakomity występ jubilatów - świętujących w tym roku 20-lecie istnienia - wysoko oceniła również publiczność w amfiteatrze, a obydwa zespoły będą miały szansę powalczyć w Zakopanem o Złotą Ciupagę podczas Festiwalu Ziem Górskich. Z Brązowym Sercem zakończyli swoje występy członkowie zespołu "Żywczanie" z Żywca.
Żywieckie Złote Serce dla Moniki Wałach-Kaczmarzyk wręcza burmistrz Antoni Szlagor
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Spośród beskidzkich wykonawców Złote Żywieckie Serce odebrała również niedawna zdobywczyni Złotej Baszty - Monika Wałach-Kaczmarzyk z Jaworzynki, która wystąpiła ze swoimi uczniami w konkursie mistrz-uczeń multiinstrumentalista. grając na skrzypcach, piszczałce i okarynie.
Najlepszą kapelą okazali się Przemysław Ficek i Marcin Blachura z Żywca. Wśród grup śpiewaczych Złote Serce wyśpiewały "Stejizbianki" z Wisły, a wśród solistów: Władysława Gołuch z Mutnego.
Przeczytaj także:
Dwa światy - wystawa jakiej nie było...
Trwa 52. Tydzień Kultury Beskidzkiej