- Dziękuję Bogu, że dane mi było rok temu przyjąć w tej katedrze święcenia biskupie. Dziękuję Wam, żeście mnie przyjęli, zaufali i wsparli od pierwszych dni - mówił bp Roman Pindel w homilii do zgromadzonych w bielskiej katedrze 6 stycznia.
- Trzymajmy się Słowa Życia! - przypominając słowa swego biskupiego zawołania, bp Roman Pindel w homilii, którą wygłosił podczas Mszy św. w katedrze, wskazał na różnice w przyjęciu dobrej nowiny o narodzinach Mesjasza, jakie widać było u Heroda i Magów, którzy szli złożyć pokłon. Heroda skłoniło to jeszcze większego okrucieństwa i zła. - Ewangelia wskazuje, jak dobra wiadomość o narodzinach zapowiadanego Króla żydowskiego i Mesjasza ujawnia, co jest w sercu człowieka. Magowie, szczerze i wytrwale szukający Królowie, odnajdują Go i spełniają Boże zamiary wobec nich, oddają należną cześć, stają się zapowiedzią pogan, dalekich od Boga, którzy Go odnajdują i w wierze znajdują zbawienie. To ponadczasowa zapowiedź dla ludzi szczerych i szukających prawdy. Choćby byli daleko od Boga, mogą na swoich drogach Go odnaleźć - mówił bp Roman.
Jak wskazywał, z tego płyną także wnioski dla nas: - Dobrze, gdy umiemy wszystko wykorzystać ku dobremu, jak magowie swoją pogańską wiedzę na temat gwiazd do poznania Boga i Jego Mesjasza. Dobrze, gdy wykorzystujemy nasze zdolności i to, co posiadamy, by odnaleźć Boga na naszych drogach i w naszej codzienności. Bo zwyczajna rozmowa w sklepie może nieznajomego człowieka doprowadzić do zbawienia. Bo zwyczaj, czy nawet przesąd kogoś, może być obrócony w rozmowie na sprawy, które prowadzą do wiary, do pojednania z Bogiem, do wiary w opatrzność Bożą czy do ukazania spojrzenia na chorobę, powodzenie zawodowe, małżeństwo - widziane jednak z punktu widzenia wiary - podkreślał bp Pindel.
- Dobrze, jeżeli znamy słowo Boże i staramy się trzymać Słowa życia, ale lepiej jeżeli umiemy rozpoznać, co to słowo konkretnie mówi dzisiaj o mojej sytuacji, co mam teraz wybrać, jak to ocenić. Co powiedzieć komuś w takim momencie, by to było słowo zaprawione solą. By nie tylko wiedzieć, ale - jak pisze św. Paweł - jeszcze wiedzieć, jak wiedzieć należy. A więc jak i kiedy przywołać słowo Boże czy dać świadectwo wiary. Strzeżmy naszego serca, by było wolne od nienawiści, od gniewu, od złych planów, ale także od takiego lęku, który nas popycha do złego. Nie pozwólmy, by zło w naszym sercu poszerzało obszar swoich wpływów, byśmy nie ulegli niewoli jakiegokolwiek grzechu - apelował ordynariusz.