O zwycięstwach Maryi w życiu Agnieszki i Rafała Porzezińskich usłyszeli uczestnicy bielskiego pokazu ich filmu "Tajemnica tajemnic".
Rozpierała ich radość. Ale entuzjazm opadł, kiedy się dowiedzieli, że trzeba być małżeństwem od pięciu lat, żeby móc adoptować dziecko...
W czasie modlitwy wstawienniczej usłyszeli słowa, że to Maryja da im dziecko. Pojechali na Jasną Górę. Tam trafili do znajomej z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego. A za jej poradą do Jasnogórskiego Ośrodka Adopcyjnego. To był ich początek przygotowania rodzicielskiego.
Przyszedł czas oczekiwania - w teorii siedem, dziewięć miesięcy. A tymczasem telefon zadzwonił już po... trzech tygodniach! Czekały na nich bliźniaczki - dziewczynki. Jedna - z wodogłowiem... "Z każdą chorobą da się wygrać miłością" - usłyszeli od siostry w ośrodku adopcyjnym... Znowu złapali za różańce i modlitwa towarzyszyła ich wędrówkom po lekarzach. Nie czekali długo - lekarze byli zdumieni - ich córeczka wyzdrowiała...
- Czasem słyszy się, że Różaniec to taka "modlitwa babciowa". Ale czy główni bohaterowie modlitwy "Zdrowaś Maryjo", to były "babcie"? Ani Maryja, ani Gabriel, ani Elżbieta nie byli staruszkami! - mówił Rafał Porzeziński na zakończenie swojego świadectwa, zaznaczając, że dzięki tej modlitwie, Pan Bóg dał mu odpowiedzi we wszystkich sprawach powierzonych Mu wtedy na modlitwie przed obrazem Matki Bożej.
A na kolejne spotkanie FRE zaprasza do kościoła św. Andrzeja Boboli w Bielsku-Białej w sobotę 25 stycznia - po Mszy św. o godz. 18.00 - wstęp wolny. Tym razem - amerykański film fabularny "Ognioodporny" ("Fireproof") - o tym czy można uratować małżeństwo przeżywające kryzys i zmierzające prosto do rozwodu.