O miłości przy pierogach

Ania i Krysia przy jednym stole, Iwona, Adam i Darek przy drugim. Zgrana ekipa, praca idzie żwawo. W miskach farsz – kapusta z grzybami, na stolnicach – kółka wycięte z rozwałkowanego ciasta. Czepki na głowach, fartuchy, rękawiczki.

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 50/2025

dodane 11.12.2025 00:00

Skoro na osobę przypadnie po pięć pierogów, to każdy z nich ulepi około 30. Paniom praca idzie sprawnie. Darek lepi dziś pierogi pierwszy raz w życiu, ale pamięta, jak robiła to mama. Jego pierogi wędrują do Adama, który widelcem rzeźbi wzorki na zlepieniu. W dzieciństwie podpatrywał, jak robi to babcia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy