Niedawno skończyła pięćdziesiątkę. Zaprosiła więc Księcia, by odnowił jej codzienność i wiarę, którą miała pół wieku temu.
Rok temu, przed odpustem ku czci św. Michała Archanioła, który zwieńczył obchody 50-lecia parafii w Leśnej, jej wierni razem z ks. proboszczem Piotrem Sadkiewiczem pielgrzymowali do sanktuarium swojego patrona w Monte Sant'Angelo na górze Gargano. – Przeżyliśmy tam piękne dni skupienia. Mieliśmy możliwość, o każdej porze dnia i nocy, zjechać windą z domu pielgrzyma do groty, z którą wiążą się objawienia św. Michała Archanioła w V wieku – mówi proboszcz. – Tam też zrodził się pomysł, aby kolejnym etapem ożywiającym naszą wiarę i przyjaźń ze św. Michałem była peregrynacja kopii jego figury w parafii. Bowiem jubileusz pozwala na nowo odkryć tożsamość parafii, a patron to jest jej DNA. Uznaliśmy, że trzeba ożywić tę „krew św. Michała”, krwiobieg wiary, Bożych darów, Bożego życia w nas. Przed 50 laty nasi przodkowie wybrali właśnie jego za patrona. Ważne jest, żebyśmy teraz my odkryli na nowo jego potężną moc w walce z naszymi grzechami, nałogami – ze złem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł