Bez zapasów

W trudzie pokonali ponad 170 km, słuchając o... „uświęconym niedziałaniu”. U celu byli świadkami ofiarowania Matce Najświętszej wotum za Boże owoce ludzkiego działania w czasie ogólnego „niedziałania”, czyli pandemii.

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 36/2025

dodane 04.09.2025 10:11

To jedna z najstarszych pieszych pielgrzymek na Jasną Górę. 29 sierpnia po raz 414. do celu dotarli wierni z Żywca i okolic. Około 500 osób przyszło w dwóch grupach – pierwszej, prowadzonej przez ks. Łukasza Listwana i ks. proboszcza Grzegorza Gruszeckiego, która wyruszyła z żywieckiej konkatedry 23 sierpnia, oraz tzw. myszkowskiej – jej pątnicy rozpoczęli wędrówkę z ks. Grzegorzem Gugą 26 sierpnia. U celu witali ich bp Roman Pindel oraz duszpasterze i wierni parafii Żywiecczyzny, którzy przyjechali autokarami lub samochodami.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY