To nie mógł być przypadek. Spojrzeli w kalendarz. 33 dni od liturgicznego wspomnienia św. Andrzeja Boboli, patrona Polski oraz ich bielskiej parafii, wypadnie dokładnie 14 kwietnia – w kolejną rocznicę chrztu Polski. Zadecydowali: nie może być inaczej. Tego dnia zaczynamy.
Od 16 maja ubiegłego roku nowy obraz św. Andrzeja Boboli w bielskim kościele pallotyńskim nie dawał spokoju Markowi Zarembie. – Najpierw ten płaszcz. Dla mnie to znak rysu maryjnego. Po święceniach kapłańskich Andrzej miał paść na kolana i zawierzyć się Niepokalanemu Sercu Maryi. To też znamienny rys mojej drogi. Jestem zakochany w Maryi, nie wyobrażam sobie dnia bez Różańca – choć trwa to dopiero dziesięć lat, bo wcześniej różaniec w kieszeni nosiłem, ale się nie modliłem – zaczyna opowieść.
Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!