– W Fatimie posługuję od sześciu lat. Często spotykałem się z podziękowaniami za różne łaski, ale jeszcze nigdy nie byłem świadkiem tak spektakularnej sytuacji, takiej mocy modlitwy – mówi ks. Andrzej Węgrzyn.
Ostatni tydzień sierpnia 2024 r. Z nieba leje się niemiłosierny żar. Nawet dzieciom nie chce się szaleć na podwórkach. Tylko na istebniańskiej Kępce Mariola i Tadeusz Proboszowie nijak nie mogą zatrzymać w domu 7-letniego Dominika. Już nawet jego 12-letni brat Mateusz, zapalony piłkarz, odpuszcza strzały do ustawionej na podwórku bramki, ale Dominik może biegać za piłką od świtu do nocy. Jakby chciał nadrobić minione półtora miesiąca.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści