– Myślę, że na Śląsku ksiądz nie tylko pachnie owcami, ale po prostu brudzi się tak jak owce – brudzi ręce pracą, wysiłkiem, odpowiedzialnością, zaangażowaniem – mówił o swoim zmarłym poprzedniku ks. prał. Stanisław Wawrzyńczyk.
Najpierw 24 sierpnia w bielskiej parafii św. Maksymiliana, a następnie 27 sierpnia w kościele św. Franciszka w Wapienicy wierni i duszpasterze żegnali ks. Zenona Mierzwę, emerytowanego proboszcza parafii w Aleksandrowicach i budowniczego tutejszego kościoła. Zmarł w wieku 84 lat, w nocy z 21 na 22 sierpnia w Wiśle. To tu, w domu rodzinnym, zamieszkał w 2005 r. po 28 latach pracy w Aleksandrowicach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.