– Potrzebują tego popołudnia. Powstała tu wspólnota licząca około 25 osób, które przychodzą regularnie i za każdym razem czekają na kolejne spotkanie – mówi Andrzej Sitarz.
Co miesiąc w trzecie piątki o 16.00 miejsca przy stole w sali bielskiego Klubu „Arka”, prowadzonego przy ul. Krasińskiego 17 (z tyłu budynku liceum KTK) przez Katolickie Towarzystwo Kulturalne zapełniają osoby, które czują się samotne, opuszczone, doświadczające kryzysu bezdomności.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.