Antosia ze szkoły Maryi

Często wracają pamięcią do Antoniny Małysiak i tego, co mówiła o Panu Bogu. Wprawdzie była ich katechetką kilkadziesiąt lat temu, ale do końca jej życia prosili ją o wsparcie, dobre słowo, wskazówkę.

W 10. rocznicę śmierci modlili się w jej intencji podczas Mszy św. w kościele Wniebowzięcia NMP, a potem wspominali ostatnie rozmowy i jej słowa, które zostały w nich do dziś. − Odkrywamy, że wciąż czujemy jej bliskość. Nie chodzi tylko o pamięć czy o to, że często modlimy się na cmentarzu przy jej grobie. Kiedy pojawiają się jakieś trudne chwile, odruchowo myśli biegną do niej, do naszej pani katechetki – bo tak ją zawsze nazywaliśmy – i wraca nam spokój, nadzieja – mówią dawne uczennice Ala i Nina.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..