Nowy numer 23/2023 Archiwum

Razem ze świętym

W Wilamowicach dobiegł końca Rok Jubileuszowy, ogłoszony dekretem bp. Romana Pindla, a dedykowany pochodzącemu z tej miejscowości św. abp. Józefowi Bilczewskiemu. Był to czas modlitw i licznych pielgrzymek do wilamowickiego sanktuarium. One stały się przygotowaniem naszej diecezji na setną rocznicę śmierci tego wielkiego kapłana oraz na wielkie dziękczynienie za jego życie i pasterskie nauczanie, a także za otrzymane jubileuszowe łaski za jego wstawiennictwem.

Przez cały rok przybywały tu całe grupy pielgrzymów z różnych parafii, a także wspólnot modlitewnych i środowisk.

O wstawiennictwo św. abp. Bilczewskiego prosili kapłani, katecheci, nadzwyczajni szafarze Eucharystii, chorzy, członkowie Straży Honorowej NSPJ, Apostolstwa Dobrej Śmierci, Ruchu Światło–Życie i Domowego Kościoła, Akcji Katolickiej. Świętowano z rozmachem urodziny wielkiego rodaka, a także ważne uroczystości diecezjalne, m.in. święcenia diakonatu, dożynki, Dzień Życia Konsekrowanego czy Dzień Świętości Życia. Odbyła się też Nowenna do św. Bilczewskiego, którą co miesiąc prowadziły kolejne parafie dekanatu wilamowickiego. Przy relikwiach świętego modlili się też uczestnicy diecezjalnych pielgrzymek do Łagiewnik i na Jasną Górę.

W jubileuszowych celebracjach uczestniczyło wielu biskupów, począwszy od inauguracyjnej Mszy św., której przewodniczył obecny metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki. Przy relikwiach świętego modlili się w Wilamowicach m.in. kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, biskupi: Roman Pindel, Piotr Greger, Janusz Mastalski. Przypominali o kulcie Eucharystii, jaki szerzył abp Bilczewski, o jego wielkim zaufaniu do Matki Bożej, o pasterskich talentach objawiających się zwłaszcza w trudnym dla archidiecezji lwowskiej czasie I wojny światowej, a także w niełatwych relacjach różnych grup religijnych i narodowościowych. Przywoływali także jego szczególną troskę o ludzi ubogich, potrzebujących miłosierdzia, czego symbolem stało się życzenie abp. Bilczewskiego, by pochować go wśród najbiedniejszych lwowian na cmentarzu Janowskim.

Wydarzenia Roku Jubileuszowego świętowano także w wilamowickiej ochronce i szkole, w których młode pokolenie uczy się i wychowuje pod patronatem św. Bilczewskiego. Mieszkańcy Wilamowic często wspominali wybitnego rodaka przy jego pomniku w centrum miasta, a wśród oddających mu hołd nie zabrakło przedstawicieli władz samorządowych miasta i powiatu.

Uroczyste zakończenie tego roku, ogłoszonego w marcu 2022 r. dekretem bp. Romana Pindla, nastąpiło w niedzielę 26 marca 2023 r. podczas Eucharystii, koncelebrowanej w Wilamowicach pod jego przewodnictwem. O tej Mszy św. piszemy na pierwszej stronie tego wydania bielsko-żywieckiego „Gościa Niedzielnego”.

Jak zapowiedział proboszcz i dziekan wilamowicki Stanisław Morawa, z okazji setnej rocznicy śmierci w czerwcu odbędzie się jeszcze jedno ważne wydarzenie: wprowadzenie relikwii św. Bilczewskiego do Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie, na które wraz z mieszkańcami Wilamowic udadzą się też pielgrzymi z całej diecezji.

Boży człowiek

W poniedziałek 20 marca liturgii w setną rocznicę śmierci przewodniczył bp Piotr Greger. – Dokładnie sto lat temu, 20 marca 1923 r., po 63 latach intensywnego życia odszedł do wieczności nasz rodak, metropolita lwowski abp Józef Bilczewski. Już w 1973 r. tu, w Wilamowicach, pod przewodnictwem ówczesnego metropolity krakowskiego kard. Karola Wojtyły obchodzono 50. rocznicę śmierci abp. Bilczewskiego – przypominał ks. prał. Stanisław Morawa. Bezpośrednim świadkiem tych wydarzeń był ks. kan. Eugeniusz Nycz, który jako młody kapłan przygotował pierwszą wystawę o arcybiskupie Bilczewskim, a w stulecie śmierci również modlił się w Wilamowicach.

W setną rocznicę w sanktuarium św. Bilczewskiego modlił się też emerytowany proboszcz i dziekan wilamowicki ks. prał. Michał Boguta, mocno zaangażowany w kolejne etapy beatyfikacji i kanonizacji abp. Bilczewskiego. – Gdyby nie jego wytrwałe starania i wielki upór, nie byłoby tych wielkich dzieł w Wilamowicach – podkreślał ks. prał. Morawa, serdecznie witając także pozostałych kapłanów oraz wszystkich zgromadzonych w świątyni wilamowiczan oraz przedstawicieli miejskich władz oraz instytucji.

– Święty abp Józef Bilczewski to bez wątpienia postać opatrznościowa; Boży człowiek na czas pierwszej wojny światowej i wydarzenia z roku 1917, a następnie na chwile związane z powrotem naszej ojczyzny na mapę Europy. Czyż w tym byciu znakiem opatrzności Bożej arcybiskup Józef nie jest mocno podobny do św. Józefa, Oblubieńca Maryi? Miał wspaniałego patrona, mógł się wzorować na osobie, której Bóg powierzył szczególną troskę o Syna Bożego i Jego Matkę. To była świetna szkoła ojcostwa, pracy, modlitwy, bezinteresownej służby, chrześcijańskiego dojrzewania, przeżywana w klimacie nazaretańskiego milczenia – mówił w homilii bp Greger, pokazując bliską więź abp. Bilczewskiego ze św. Józefem, którego postać była dla niego osobistą inspiracją. Dowodziły tego m.in. przytoczone fragmenty listu pasterskiego poświęconego św. Józefowi, który w 1920 r. abp Bilczewski skierował do wiernych z okazji 50. rocznicy ogłoszenia go patronem całego Kościoła.

– Nasza dzisiejsza modlitwa, przepełniona nadzieją w ufne wstawiennictwo obu Józefów, wpisuje się w szeroki nurt modlitwy w intencji przywrócenia pokoju na Ukrainie – zaznaczał bp Greger.

Wołanie o pokój

Już w czasie Mszy św. inaugurującej Rok Jubileuszowy św. abp. Józefa Bilczewskiego, odbywającej się w pierwszych tygodniach rosyjskiej agresji na Ukrainę, abp Mieczysław Mokrzycki dziękował za pomoc okazywaną uchodźcom, wszystkim mieszkańcom Ukrainy, a także apelował: – Proszę, abyście tutaj codziennie wołali o pokój dla ziemi, gdzie wasz rodak był biskupem!

Biskup Greger przypominał, że trwa podjęta przez Radę Konferencji Episkopatów Europy inicjatywa modlitewna Łańcuch Eucharystyczny, w ramach której o dar pokoju dla Ukrainy modlą się wierni z 39 krajów przez 39 kolejnych dni. Wyznaczona dla Polski data przypadła właśnie 20 marca, a modlitwa za wstawiennictwem św. Bilczewskiego wpisała się w ten modlitewny łańcuch. – Posługa św. Józefa Bilczewskiego i jego grób na cmentarzu Janowskim powodują, że wydarzenia z sąsiedniej Ukrainy stają się nam szczególnie bliskie. Ludzie doświadczeni dramatem wojny to kolejne pokolenia tych, którym służył św. Józef z Wilamowic. Pamiętamy o nich i chcemy dalej pamiętać – mówił bp Greger, prosząc o pokój dla tej ziemi, na której żył abp Bilczewski.

Pasterz Lwowa

Dwa dni wcześniej, 18 marca, uroczysta modlitwa z okazji setnej rocznicy śmierci św. Bilczewskiego odbyła się też w katedrze we Lwowie. Modlitwom z udziałem episkopatu rzymskokatolickiego Ukrainy, z przewodniczącym bp. Witalijem Skomarowskim, biskupem łuckim, przewodniczył bp Roman Pindel, który wcześniej wraz z abp. Mieczysławem Mokrzyckim odwiedził też inne świątynie i wiernych archidiecezji lwowskiej.

W homilii bp Pindel podkreślał, że wiele osób w diecezji bielsko-żywieckiej pamięta o Ukrainie, modli się o pokój, wspierając poszkodowanych z powodu wojny. Przywołał też słowa swego listu pasterskiego na rozpoczęcie Roku św. Bilczewskiego, w którym pisał: „Wywodzący się z naszych Wilamowic święty pasterz zawsze zabiegał o zgodne życie obok siebie ludzi różnych wyznań i religii, ale także osób mających korzenie polskie, niemieckie, ruskie czy ukraińskie, ormiańskie czy żydowskie. Zabiegał o pojednanie i wyciszanie konfliktów i o ustanie zapiekłej nieraz nienawiści, zawsze gotowy spieszyć z pomocą potrzebującym. Idźmy jego śladami, gdy szaleją nienawiść, agresja, lęk, niepewność, eksterminacja i próby wydziedziczenia ludzi z ich własnej ojczyzny, niedaleko nas, za wschodnią granicą”.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy