Modlitwa czterech duchownych, hymny Polski i Ukrainy, powtarzane raz po raz "Slava Ukraini! Herojam slava!", serce z płonących świec okopowych i zapewnienia o wsparciu - towarzyszyły spotkaniu Polaków i Ukraińców na bielskim Rynku w rocznicę napaści Rosji na naszych sąsiadów na wschodzie.
Ks. Fedluk podkreślił, że i Polaków, i Ukraińców łączy pragnienie prawdy, sprawiedliwości, szacunku wobec życia. - To jest nasz obowiązek: modlić się. Kiedy do nich dzwonię, pytam, czego potrzebujecie, jakich produktów. Zawsze powtarzają: "Ojcze, módl się przede wszystkim". Wierzę, że ta modlitwa podtrzymuje ich bardziej niż nasza pomoc. Modlitwa daje im sens w chwilach rozpaczy - zaznaczył ks. Dmytro, prosząc o nią - za żywych i za zmarłych.
Nim ks. Marcin Bielawski rozpoczął swoją modlitwę, zaznaczył, że od początku chrześcijaństwo było kojarzone z prześladowaniami. Kiedy Naród Wybrany przeżywał swoje tragedie, kiedy wychodził z niewoli, Bóg mówił im, co mają robić: przyoblec wór pokutny i posypać głowę popiołem. - Pośćcie, bo przez post i modlitwę wszystko można zwyciężyć - zaznaczył duchowny, dodając z wiarą: - Jeśli połączymy post z naszą modlitwą, to za rok - ten rok - będziemy wspominać inaczej, bo dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych.
Ekumeniczna modlitwa o pokój w Ukrainie na Rynku bielskiej starówki.Po modlitwie głos zabrała Grażyna Staniszewska. Przypomniała, że przy Towarzystwie Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia działa Ośrodek Integracji Obcokrajowców: myBB. Przed 24 lutego ub.r. pomagał przybywającym do Bielska obcokrajowcom, którzy tu podejmowali pracę czy naukę. Od tego dnia wraz z rzeszą wolontariuszy przede wszystkim pomaga uchodźcom z Ukrainy. Obecnie w siedzibie ośrodka przy ul. Krasińskiego 5 każdy może pomóc w produkcji świec okopowych dla walczącej Ukrainy. Dotąd udało się ich wysłać ponad 2100.
Uliana Worobec wspominała, jak przed kilku laty razem z Grażyna Staniszewską zainicjowały polsko-ukraińskie koncerty "Od Jana do Iwana". Po 24 lutego 2022 r. głównym celem ośrodka jest pomoc Ukraińcom. - Większość z nas nie ma do czego wracać - zaznaczyła, dodając, że kończą się możliwości przyjmowania Ukraińców, a potrzeby wciąż są ogromne. W najtrudniejszej sytuacji są osoby starsze i te, pod których opieką są małe dzieci.
Ekumeniczna modlitwa o pokój w Ukrainie na Rynku bielskiej starówki.- Ta tragedia wojny połączyła miliony ludzi. Mam nadzieję, że dziś wspólnie wymodlimy pokój - podkreśliła, dziękując wszystkim Polakom za pomoc i ufając, że kolejnym świętowaniem na bielskim Rynku będzie szybko dzień świętowania odzyskania pokoju.
Po tych słowach obie działaczki stanęły pod sceną, trzymając związane ze sobą flagi Polski i Ukrainy. Tuż przy nich obecni złożyli przyniesione świece, które trafią do manufaktury przygotowującej świece frontowe.
Na zakończenie spotkania na scenie wystąpili młodzi ukraińscy uchodźcy - artyści: Dymitr, żeński duet gitarowo-bandurowy i śpiewaczka operowa Halyna Szewczuk.