W Bielsku-Białej odbyło się spotkanie kolędowe, na które Stowarzyszenie Podbeskidzie – Wspólna Pamięć zaprosiło dawnych działaczy Solidarności, antykomunistycznych opozycjonistów i konspiratorów.
Wszystkich powitał przewodniczący organizacji Bogdan Szozda. Jak podkreślił, jednym z ważnych zadań stowarzyszenia jest działanie na rzecz integracji tego środowiska i podtrzymania więzi uczestników historycznych wydarzeń, w tym generalnego strajku na Podbeskidziu i konspiracji w czasie stanu wojennego.
– Stowarzyszenie zaprasza wszystkie te osoby do wspólnej pracy na rzecz ocalania pamięci o tamtych wydarzeniach i przekazywania wiedzy o historii młodym ludziom. Służy temu organizowana od pięciu lat w grudniu gra miejska o czasach stanu wojennego, gdzie nie powinno zabraknąć świadków tamtych wydarzeń – dodawał B. Szozda.
Wśród gości byli także: wicewojewoda śląski Jan Chrząszcz, byli wojewodowie bielscy Mirosław Styczeń i Andrzej Sikora, a także dawny przewodniczący Solidarności Podbeskidzia Marcin Tyrna i obecny szef – Marek Bogusz, który zaprosił do uczestnictwa we wspólnej modlitwie za ojczyznę podczas Mszy św. sprawowanych w każdą drugą niedzielę miesiąca w bielskim kościele Trójcy Przenajświętszej.
Artur Kasprzykowski z IPN zaprosił na przypomnienie wydarzeń stanu wojennego na Podbeskidziu, a mec. Sikora przybliżył prace Wojewódzkiej Rady Konsultacyjnej ds. Działaczy Opozycyjnych i Osób Represjonowanych, działającej przy wojewodzie śląskim w Katowicach. Na program muzyczny zaprosili Janusz Kohut i Joanna Korpiela-Jatkowska, a finałową kolędę z tekstem ułożonym przez internowanych w 1981 r. odśpiewano pod przewodnictwem Heleny Dobranowicz.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się