Reklama

    Nowy numer 13/2023 Archiwum

Piękni w oczach Boga

Potrójne święto przeżywała kobiernicka wspólnota. Obchody 100. rocznicy erygowania parafii połączone zostały z trzydziestoleciem modlitwy w nowym kościele i uroczystym poświęceniem tej świątyni, oddanej na wyłączność Bogu.

Liturgii przewodniczył bp Roman Pindel, a wraz z proboszczem ks.Janem Francem i dziekanem ks. kan. Januszem Kucielem koncelebrowali tę Eucharystię kapłani pochodzący z Kobiernic, duszpasterzujący tu wcześniej, a także księża dekanatu międzybrodzkiego.

Ze sztandarami przybyli strażacy i krwiodawcy. Nie zabrakło przedstawicieli władz samorządowych i pań w strojach regionalnych.

W dolnym holu kościoła prezentowana była fotograficzna wystawa, ilustrująca minione stulecie kobiernickiej wspólnoty i jej obie świątynie. Pierwszy kościół powstał tu jeszcze w 1858 r. Nie był zbyt obszerny, ale przez kilkadziesiąt lat rozwijało się w nim życie duchowe wiernych erygowanej 15 października 1922 r. parafii św. Urbana.

Staraniem proboszcza ks. Jana Kruczały w latach 80. ubiegłego wieku parafianie podjęli wysiłek budowy nowej świątyni: Niepokalanego Poczęcia NMP. W październiku 1992 r. poświęcił ją bp Tadeusz Rakoczy. Zadanie dokończenia budowy wieży, kaplicy, sali teatralnej i wyposażenia kościoła podjął od 2000 r. proboszcz ks. kan. Marek Kręcioch, który też zadbał o niepowtarzalny wystrój: płaskorzeźby, witraże i polichromie zaprojektowane i wykonane zostały przez grupę twórców związanych z krakowską Akademią Sztuk Pięknych. Prace trwały długo i wciąż pojawiały się nowe elementy.

– Cała świątynia jest szczególnym znakiem, bo jak zbudowana jest z różnych elementów i stanowi całość, która trwa i wyraża harmonię oraz piękno, tak też jest znakiem wspólnoty ludzi, którzy zamieszkują tę parafię i w tym kościele się gromadzą na słuchaniu słowa Bożego, modlitwie i przyjmowaniu sakramentów – mówił w homilii bp Pindel, wskazując, jak obok materialnej budowli ważna jest świątynia duchowa. Stanowią ją parafianie, którzy „codziennie toczą boje o zbawienie swojej duszy, modlą się o przezwyciężenie zła, podejmują pokutę, okazują miłosierdzie i w różny sposób stają się piękni w oczach Boga, który ich stworzył”. Jak dodawał, świadectwem żywej wiary rodzin są powołania kapłańskie i zakonne, których w Kobiernicach nie brakowało.

Najpierw świętym olejem został namaszczony ołtarz, a później zacheuszki na ścianach kościoła. Dokonali tego proboszcz i dziekan, a także pochodzący z Kobiernic ks. kan. Rafał Brzuchański i posługujący tu kiedyś ks. Wiesław Cholewa. Znaczenie poszczególnych znaków liturgii objaśniał ks. Piotr Góra.

Przedstawiciele młodzieży dziękowali bp. Pindlowi za jego posługę, a także wszystkim, którzy wznosili ten kościół: duszpasterzom, budowniczym, ofiarodawcom. – Jest to dar naszych dziadków i rodziców. Dziś przyjmujemy odpowiedzialność materialną za to miejsce i chcemy je wypełniać swoją modlitwą. Jesteśmy tymi, którzy nie tylko przyjmują ten dar, ale mają świadomość, że należy dbać o tę świątynię, by przekazać ją następnym pokoleniom – mówili młodzi.

Okiem proboszcza

Ks. Jan Franc w parafii od 2020 r. – Jestem wdzięczny bp. Romanowi Pindlowi za poświęcenie tej świątyni, a także za poparcie naszego starania o możliwość uzyskania odpustu zupełnego w roku stulecia parafii. Pragnę na ręce dziekana naszego dekanatu złożyć podziękowania wszystkim księżom za wspólnie sprawowaną liturgię, a także gościom, grupom parafialnym i wszystkim, którzy zaangażowali się w przygotowanie uroczystości, w tym za wystawę, dzięki której możemy zobaczyć sto lat naszej wspólnoty. Dziękuję parafianom za troskę o świątynię, okazywaną nie tylko od święta, lecz każdego dnia. Za wszelkie dobro dziękuję również tym spoza parafii, którzy wspierają nas i pomagają.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy