Były wzruszające wspomnienia, podziękowania i wspólna duma z osiągnięć. Układano też ambitne plany na przyszłość.
Jubileuszowe obchody zaczęli od podziękowania Bogu. Mszy św. w kościele św. Floriana przewodniczył ks. prał. Stanisław Kozieł, który przypominał, że Sołę w roku 1922 tworzyli ludzie, którzy chcieli zrobić coś dobrego dla innych, a ich pięknym śladem poszły kolejne pokolenia zawodników, trenerów i działaczy.
– Dzięki nim jeden z najstarszych w Polsce klubów szczyci się olimpijczykami i medalistami mistrzostw świata, Europy i Polski – dodawał. Zaznaczył też, że aktualne pozostaje przesłanie, jakie przekazał klubowi, który znał i pamiętał jeszcze z czasów swojej młodości papież Jan Paweł II. W liście z 2002 r. zwracał uwagę na duchowy wymiar sportu, błogosławił sportowej rodzinie TS Soła Żywiec na 80. urodziny i życzył, by sukcesy i sportowa rywalizacja kształtowały ducha przyjaźni i chrześcijańskiej miłości, stając się fundamentem pracy klubu. Przy ołtarzu stanął też ks. Zygmunt Mizia, proboszcz z Miliardowic, dawny zawodnik TS Soła. – Uprawiałem lekką atletykę. Potem przez sześć lat grałem też jako junior w piłkę nożną i siatkówkę – wspominał kapłan.
Po Mszy św. odbyło się jubileuszowe spotkanie, które było okazją do przywołania najważniejszych ludzi i wydarzeń zakończonego stulecia. Przypomniały o nich prezentacja multimedialna oraz wystąpienie honorowego prezesa Edwarda Boraka, który przypomniał największe sukcesy zawodników Soły Żywiec. – To tylko niewielki wycinek tego stulecia. Reszta informacji znajduje się w publikacji wydanej na jubileusz – podkreślił.
Z gratulacjami przybyli przedstawiciele władz sportowych, parlamentarzyści, samorządowcy i sympatycy TS Soła. Listy gratulacyjne przesłali m.in. premier Mateusz Morawiecki, minister sportu Kamil Bortniczuk, a pamiątkowe jubileuszowe statuetki i medale otrzymali najbardziej zaangażowani w klubową pracę.
Za wytrwałą działalność sportową TS Soła gratulacje i puchary dla klubu obecny prezes klubu Grzegorz Głazowski odebrał m.in. z rąk min. Stanisława Szweda i delegacji władz Żywca. Odznaki sportowe i medale odebrali też Grażyna Żyrek, Stanisław Olsza i Edward Borak.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się