W południe z sanktuarium św. Barbary w Strumieniu wyruszyli uczestnicy XXXI Pieszej Pielgrzymki Diecezji Bielsko-Żywieckiej na Jasną Górę. Wcześniej zgromadzili się na uroczystej Eucharystii, którą sprawował ks. Bartłomiej Kijas. Za zakończenie liturgii otrzymali specjalne błogosławieństwo na drogę, którego udzielił im proboszcz ks. kan. Jacek Kobiałka.
W tym roku duchowe wyzwanie podjęło około 40 osób ze Strumienia i okolic. Wśród nich są nowi pielgrzymi oraz stali bywalcy. - To już moja 8. pielgrzymka. Idę na Jasną Górę, aby napełnić się Bożą energią, której bardzo potrzebuję w codziennym życiu. To czas, który wzbogaca i umacnia moją wiarę. Tym razem chcę przede wszystkim dziękować za wszystkie łaski otrzymane w ubiegłym roku - mówi Nikola, jedna z uczestniczek.
Strumieńska grupa pątników już w drodze.Podczas homilii ks. Bartłomiej umacniał pielgrzymów, nawiązując do słowa Bożego. - Będziemy pieszo pokonywać kolejne kilometry i już na starcie straszy nas pogoda, że będziemy mogli przemoknąć. My jednak chcemy być bliżej Boga, chcemy wychodzić z naszego wygodnego domu, wygodnego fotela na duchową górę spotkania z Bogiem. O takiej górze słyszymy dziś w Ewangelii. Jezus wychodzi na tę górę, chce spotkać się z Bogiem, swoim Ojcem. Chce szukać Jego obecności i bierze wraz z sobą konkretnych uczniów. To pragnienie spotkania Jezusa z Ojcem spełnia się, bo cała ta Ewangelia kończy się słowami, które słychać z obłoków, "To jest mój Syn wybrany, Jego słuchajcie" - mówił ks. Kijas.
Ze Strumienia wyszli pod przewodnictwem ks. Bartłomieja Kijasa.Przypomniał, że te słowa są również skierowane do nas wszystkich. - Jakże każdy z nas chce usłyszeć „kocham Cię”, „jesteś wartościowy”, „jesteś dobry”, „dasz radę”. To właśnie usłyszał Jezus, kiedy wyszedł na górę. Usłyszeli to także Jego uczniowie i to wzmocniło ich wiarę. My, wychodząc z tego strumieńskiego sanktuarium również chcemy usłyszeć głos Boży, który ciągle jest do nas kierowany, ale głos, który jest zagłuszany przez świat. A prostota pielgrzymowania odtrąca to, co niepotrzebne i może nas ukierunkować na ten głos. W czasie tej pielgrzymki, tych kolejnych dni, wsłuchuj się w głos Boży, bo i do nas Pan mówi „Ty Jesteś moim synem, moją córką, umiłowaną, umiłowanym!” - podkreślił kapłan.
Błogosławieństwa na drogę udzielił ks. Jacek Kobiałka.Po uroczystym błogosławieństwie proboszcza, ks. kan. Jacka Kobiałki, pątnicy z ks. Bartłomiejem na czele udali się w drogę do Pielgrzymowic, skąd dalej wyruszą wraz z grupą cieszyńską. Najpierw odmówili wspólnie "Anioł Pański", a następnie pożegnali swoich bliskich oraz mieszkańców Strumienia i zaśpiewali: Żegnamy was, alleluja!