- Małżeństwo, to jest właśnie posiadanie takiego kumpla, który w momencie ostrzału na polu bitwy, gdy będzie ci się działo coś złego, nie zostawi cię, ale zaryzykuje, będzie cię ratował - mówił uczestnikom 10. Ewangelizacji w Beskidach na Kotarzu ks. Adrian Trzopek, przywołując metaforę ks. Piotra Pawlukiewicza.
Na zawsze razem - to hasło tegorocznej, jubileuszowej Ewangelizacji w Beskidach, poświęconej szczególnie małżeństwu oraz prawom i zasadom budowania relacji małżeńskich.
Pierwsze spotkanie odbyła się na Rysiance - nasza relacja TUTAJ. W czasie drugiego - na Kotarzu - jej uczestnicy, którzy przybyli z wielu rejonów Śląska, Podbeskidzia i Małopolski, słuchali o prawie wizji życia. Spotkanie przygotowała wspólnota ewangelizacyjna Damaszek z parafii Chrystusa Króla w Żywcu-Sporyszu - nazwana Adamaszkiem - niby omyłkowo przez ks. Adama Wandzla przewodniczącego Mszy św. na szczycie. Ale pomyłki aż tak wielkiej nie było, bo jeśli adamaszek był już w starożytnych czasach bardzo cenną, jedwabną tkaniną, to właśnie wszystko, co najlepsze: swoją wiarę, świadectwo życia wspólnotowego, rodzinnego i małżeńskiego przynieśli na Kotarz członkowie Damaszku. A wśród nich było wiele rodzin, małżeństw, ale i z zaangażowaniem służących osób samotnych.
Wspólnota Damaszek i ich przyjaciele na Kotarzu.Tym razem kilkuset obecnym towarzyszyło trzech księży: ks. Zbigniew Macura - proboszcz w Skoczowie-Górnym Borze, ks. Adam Wandzel - wikary w Bestwinie i ks. Adrian Trzopek - wikary w Ciścu. A jedną z intencji była modlitwa za Ewę i Szymona - małżonków ze wspólnoty Damaszek, którzy będą świętować 13 lipca 20. rocznicę ślubu.
Spotkanie rozpoczęła modlitwa dzieci za rodziców i ich błogosławieństwo dla mam i ojców, obecnych na szczycie.
Na początku spotkania na Kotarzu dzieci błogosławiły swoich rodziców.W homilii ks. Adrian Trzopek odwołał się najpierw do przeczytanej liturgii słowa, a szczególnie zdania Izajasza powołanego do posługi prorockiej przez Pana Boga: "Oto ja, poślij mnie". - Wasza obecność tutaj jest odpowiedzią na zaproszenie Pana Boga - mówił ks. Adrian, zachęcając do dawania świadectwa w dolinach, po zejściu ze szczytu.
Przywołując temat kolejnego rozważania w ramach 10. EwB: małżeńskie prawo wizji życia, ks. Adrian zaczął od jego szerszego kontekstu, odnosząc się także do sytuacji osób samotnych: do każdej relacji wobec drugiego człowieka we wspólnotach, środowiskach.
Ks. Adrian Trzopek wygłosił homilię o małżeńskim prawie wizji życia.Ks. Trzopek zacytował słowa Pana Boga z Księgi Rodzaju. Po stworzeniu kolejnych przestrzeni życia, padają słowa, że "to było dobre". - Jedna rzecz nie była dobra. Pan Bóg powiedział: "Nie jest dobrze, aby mężczyzna był sam. Uczyńmy mu zatem odpowiednią dla niego pomoc" - przypomniał ks. Adrian. - Nie jest dobrze być samemu. Człowiek potrzebuje do szczęścia drugiego. Może niekoniecznie męża, żony, ale ludzi wokół siebie. Pełnia szczęścia jest też w dobrej relacji z drugim człowiekiem. W zamyśle Pana Boga też tak jest. Duszpasterz cytował także słowa z Księgi Koheleta:
"Lepiej jest dwom niż jednemu, gdyż mają dobry zysk ze swej pracy. Bo gdy upadną, jeden podniesie drugiego. Lecz samotnemu biada, gdy upadnie, a nie ma drugiego, który by go podniósł. Również, gdy dwóch śpi razem, nawzajem się grzeją; jeden natomiast jakże się zagrzeje? A jeśli napadnie ich jeden, to dwóch przeciwko niemu stanie". Jak mówił kaznodzieja, ta relacja dwojga ludzi może przybrać także formę małżeństwa.