Już po raz trzynasty odbył się rodzinny festyn bezalkoholowy, zorganizowany z okazji Dnia Dziecka przez parafię i różne wspólnoty pod przewodnictwem Akcji Katolickiej.
Dmuchane zjeżdżalnie, artystyczne prezentacje, konne przejażdżki, smakołyki i losowanie niespodzianek, wśród których tradycyjnie głównym trofeum był rower ufundowany przez wiceministra Stanisława Szweda – to tylko niektóre punkty programu.
Atrakcji nie brakowało, a słoneczna pogoda przyciągnęła na kościelny parking tłumy, najczęściej w rodzinnym składzie.
– Trochę się obawialiśmy, czy po dwuletniej przerwie uda się powrócić do tej tradycji, ale szczęśliwie wszystko zdołaliśmy zorganizować – przyznaje Jadwiga Jakubiec, od lat koordynująca przygotowania do spotkania. Przypomina także, że z powodu pandemii był to dopiero trzynasty, a mógł być już jubileuszowy piętnasty festyn. – Po raz pierwszy nie odbył się tam, gdzie zawsze, na centralnym placu miejscowości, ponieważ trwają tam prace przy budowie sceny, która ma być gotowa w przyszłym roku – dodaje proboszcz ks. kan. Jan Kudłacik.
Dla uczestników festynu wystąpili m.in. Mali Grojcowianie pod kierownictwem Jadwigi Jurasz i Mali Lipowianie. Później imponujący wachlarz swoich możliwości zaprezentowali dorośli Lipowianie, którzy wraz z kapelą zaśpiewali i zatańczyli. Nad programem czuwały: Brygida Sordyl i Paulina Skrok, a całość poprowadził aktor Eugeniusz Jachym.
Gratulacje pod adresem organizatorów kierowali liczni goście rodzinnego spotkania, a wśród nich minister Szwed, prezes diecezjalnej Akcji Katolickiej Andrzej Kamiński, radny Sejmiku Województwa Śląskiego Stanisław Baczyński i wójt Jan Góra.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się