W sobotę i niedzielę, 21 i 22 maja, w starowiejskiej świątyni Podwyższenia Krzyża Świętego odbyły się uroczystości dziękczynienia za pięć wieków jej istnienia.
W pierwszym jubileuszowym dniu modlitwom przewodniczył bp Roman Pindel, a w drugim – kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski pochodzący ze Starej Wsi.
– Chcemy podziękować Panu Bogu za tę świątynię i za ludzi, którzy tworzą tu żywy Kościół, za otrzymane łaski, odprawione liturgie i przyjęte sakramenty święte – mówił proboszcz ks. kan. Grzegorz Then. Przypominał, że przez pięć wieków drzwi tej świątyni były otwarte na oścież dla ludzi, którzy pragnęli powierzać Bogu swoje prośby, troski i radości. – Obyśmy tę tradycję wiary przekazali następnym pokoleniom – dodawał.
Wśród licznych zaproszonych gości byli przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, a także instytucji zajmujących się ochroną zabytków.
– Ta piękna, wiekowa świątynia jest ambasadą nieba, jedną z wielu. Wszystkie, drewniane czy murowane, wskazują drogę, która jest przed nami – podkreślał w homilii bp Pindel.
W czasie niedzielnej sumy, koncelebrowanej m.in. przez kapłanów rodaków, kard. Nycz wskazywał, że dzieje 500-letniego kościoła to tylko fragment historii parafii, która istniała tu znacznie wcześniej, podobnie jak pierwszy starowiejski kościół, prawie 200 lat starszy niż obecny. – To 30 pokoleń ewangelizowanych na tej ziemi. Tutaj ludzie przez chrzest byli włączani do Kościoła. Chrystus był obecny w ich życiu, a równocześnie trwało tu wielbienie Boga i uświęcanie ludzi. To jest najważniejsze, za co chcemy dziękować – mówił kard. Nycz. O tym, jak jeszcze starowiejscy parafianie uczcili jubileusz, napiszemy więcej za tydzień, a także na: bielsko.gosc.pl.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się