– Tu nam dobrze, ale chcemy wrócić do siebie, chcemy być z całą rodziną – mówią mamy z Ukrainy, które znalazły schronienie u parafian w Leśnej.
Ponad pięćdziesiąt osób, które uciekły z ogarniętej wojną Ukrainy w niedzielę 13 marca spotkało się najpierw na Mszy św., a następnie przy słodkim poczęstunku w parafialnej sali. Była to inicjatywa duszpasterzy parafii św. Michała Archanioła, z proboszczem ks. Piotrem Sadkiewiczem na czele. Dwoje gości, nastolatki Marija i Zenek, posługiwało w czasie liturgii.
Dostępne jest 42% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.