Dla maluchów z Kęt i Brzeszcz krótkie odwiedziny u ich Patrona nawet kilka razy w tygodniu są tak naturalne jak codzienne zajęcia przedszkolne.
Gdy na początku września ubiegłego roku padła propozycja, by w okresie Bożego Narodzenia spotkać się razem na Mszy św. i świętowaniu imienin Patrona, rodzice dzieci z Niepublicznego Przedszkola im. Dzieciątka Jezus w Kętach i Brzeszczach byli zaskoczeni, ale i pozytywnie nastawieni. Nie każde przedszkole znajduje się w tak bliskim sąsiedztwie kościoła i Jezusa w Najświętszym Sakramencie – pod Bożymi skrzydłami! Dziękowali za tę opiekę razem. W kościele Świętych Katarzyny i Małgorzaty w Kętach 30 stycznia na Mszy św. nie zabrakło rodzin dzieci z obu placówek.
– W kęckim przedszkolu mamy 40 dzieci w trzech grupach: maluchów, średniaków i starszaków, a w brzeszczańskim 37 w dwóch – maluchów i starszaków. W obu miejscach możemy liczyć na życzliwą pomoc i duchową opiekę duszpasterzy – mówią opiekunki.
Obie placówki przyjmują zapisy przez cały rok pod numerem telefonu: 736 645 220 . Dużym zainteresowaniem cieszy się grupa adaptacyjna dla dzieci dwuletnich, w której maluchy przyzwyczajają się do roli pełnoprawnego przedszkolaka.
W obu miejscach prowadzone są bardzo zróżnicowane zajęcia – także dodatkowe – rozwijające wszelkie talenty. – Bardzo ważne jest dla nas wychowanie dzieci w wierze i wartościach katolickich. Dla nich czymś naturalnym są odwiedziny w kościele w czasie wspólnych spacerów i krótka, dziecięca modlitwa – zauważają przedszkolanki.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się