Już po raz dziewiąty odbył się w zabrzeskiej parafii św. Józefa Ogólnopolski Konkurs Kolęd i Pastorałek.
Organizowany przez Stowarzyszenie Chóru św. Józefa kolędowy festiwal mimo pandemii udało się przeprowadzić, choć część uczestników pojawiła się za pośrednictwem nagrań wideo.
Także publiczność w sporej części uczestniczyła w koncertach i przesłuchaniach wirtualnie, dzięki transmisji internetowej.
Dla bezpieczeństwa uroczystość wręczenia nagród miała bardziej symboliczny charakter, a laureaci odbierali je już poza obiektywem kamery w biurze festiwalowym, by uniknąć zgromadzenia się zbyt dużej liczby osób.
– Cieszymy się, że po rocznej przerwie, kiedy konkurs odbywał się zdalnie, możemy wrócić do bardziej hybrydowej formuły – mówił Daniel Strządała, jeden z jurorów.
– Konkurs był na bardzo wysokim poziomie i zauważyliśmy, że z roku na rok ten poziom wzrasta – podkreślała z uznaniem przewodnicząca jury Grażyna Krzanowska. Laureatom w imieniu organizatorów gratulacje składała Sylwia Strządała, dyrygent Chóru św. Józefa.
Główne trofeum: statuetkę, dyplom zdobywcy grand prix i czek odebrał Piotr Klima z Katowic. Nagrodę za najpiękniejsze wykonanie polskiej tradycyjnej kolędy otrzymała Julia Góra, a wśród uczestników konkursu z Zabrzega najwyżej oceniona została Liliana Filapek. Wśród najmłodszych wokalistów zwyciężyły ex aequo Nadia Wolner i Jagoda Pala, a wśród młodzieży wygrała Julia Góra. W kategorii dorosłych do 39 lat zwyciężył Sebastian Micor, a w gronie osób ponad 40 lat – Anna Fabia. Wśród zespołów ex aequo nagrodzono Echo Łysicy z Bielin i scholę Imani. W kategorii przełamywanie barier zwyciężyła Aleksandra Hofman.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się