Mimo przerwy, spowodowanej pandemią, diecezjalna pielgrzymka rodzin odbyła się zgodnie z tradycją: począwszy od nabożeństwa Drogi Krzyżowej, która rozpoczęła się od stacji „U Piłata”. Rozważania ks. Wojciecha Węgrzyniaka czytali przedstawiciele diecezjalnego Duszpasterstwa Rodzin, które było organizatorem pielgrzymki.

  Pielgrzymi po nabożeństwie Drogi Krzyżowej zgromadzili się przed polowym ołtarzem.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

- Cieszymy się, że pielgrzymują dziś do Kalwarii zarówno starsze małżeństwa, jak i młode rodziny z małymi dziećmi - podkreślał ks. Tomasz Gorczyński, diecezjalny duszpasterz rodzin.

  Ks. Tomasz Gorczyński, diecezjalny duszpasterz rodzin, zaprosił małżonków do odnowienia przyrzeczeń małżeńskich.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Świadectwem odkrywania siły i wartości małżeństwa we wspólnocie Domowego Kościoła dzielili się Anita i Krzysztof Tyrybonowie, była para diecezjalna Oazy rodzin. - Bez Boga trudno poznać siebie samego, a co dopiero współmałżonka. To nie znaczy, że nie mamy problemów, ale jest nam prościej, bo wiemy, jak je rozwiązywać  i że Pan Bóg nad wszystkim czuwa - podkreślali małżonkowie.

  Pątników powitał przeor o. Gracjan Kubica OFM, rodak z Rybarzowic, który dołączył do diecezjalnej modlitwy.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

- Pielgrzym kalwaryjski nie patrzy na trudności, byle być pod okiem kochającej Matki - mówił o. Gracjan Kubica OFM, przeor klasztoru w Kalwarii i zarazem rodak z Rybarzowic, witając pielgrzymów i dołączając wraz z kapłanami do Eucharystii.

  W procesji z darami przyszli przedstawiciele rodzin z dekanatów naszej diecezji.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

W homilii bp Pindel przywołał słowa Jezusa z opisanej w Ewangelii św. Łukasza sceny znalezienia w świątyni: „Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?”. Jak tłumaczył, to określenie programu życia Syna Bożego, ale jednocześnie wskazówka dla każdego z nas.

- Kto wierzy w Jezusa i chce Go naśladować, powinien przyjąć taką zasadę (…): przede wszystkim trzeba być w sprawach Ojca w niebie i wypełniać Jego wolę - mówił bp Pindel.

  Swoje przyrzeczenia odnowili też Halina i Józef Juroszkowie z Jaworzynki.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Na zakończenie Mszy św. odbyło się odnowienie przyrzeczeń małżeńskich. Wśród małżonków, którzy odnowili swoje przyrzeczenia, byli też ubrani w tradycyjne stroje górali Beskidu Śląskiego reprezentanci dekanatu istebniańskiego i parafii w Jaworzynce - Halina i Józef Juroszkowie , rodzice trojga dzieci. - Od lat należymy do Domowego Kościoła i czujemy znaczącą poprawę w rodzinnych relacjach, a przede wszystkim tę niesamowitą łaskę Domowego Kościoła, której doświadczamy - mówią małżonkowie, którzy należą też do wspólnoty nowej ewangelizacji "Ogień Boży".

Diecezjalna pielgrzymkę zakończyło zawierzenie rodzin opiece Matki Bożej Kalwaryjskiej.