– Przed pielgrzymką zadzwoniła do mnie pani, u której od lat zatrzymujemy się na nocleg. Powiedziała, że z powodu pandemii nas nie przyjmie, że się boi. Nie minęła chwila, a dzwoni ponownie i mówi z płaczem: „Jak ja mogłam wam tak powiedzieć… Wybaczcie. Przyjdźcie, czekam!” – wspomina jedna z uczestniczek.
Do celu 11 sierpnia dotarło 850 pieszych i 50 rowerowych pielgrzymów jasnogórskich, którzy wyszli 5, 6, 7 lub 10 sierpnia z Istebnej, Bielska-Białej-Hałcnowa, Andrychowa, Cieszyna, Czechowic-Dziedzic i Oświęcimia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.