Proboszcz ks. Andrzej Woźniak i organista Jarosław Wysogląd świętują w tym roku swoje jubileusze. Pan Jarosław od 40 lat posługuje podczas parafialnych Mszy św. jako organista, a ks. Andrzej - od 30 lat służy wiernym jako kapłan. Od sześciu lat ich posługa odbywa się w jednym kościele - Niepokalanego Serca NMP w Polance Górnej. Za owoce swych starań dziękowali Panu Bogu, Matce Bożej - i gratulowali sobie nawzajem...
W czasie odpustowej sumy ku czci Niepokalanego Serca NMP parafianie z Polanki Górnej podziękowali za opiekę Maryi, a także za posługę swego proboszcza i organisty.
Na wstępie Mszy św. przypomniane zostały najważniejsze wydarzenia kapłańskiego życia ks. Andrzeja Woźniaka, dziękującego za 30 lat swojej posługi. Rozpoczęły ją święcenia prezbiteratu, których w katedrze na Wawelu udzielił mu kard. Franciszek Macharski 18 maja 1991 r. Pracował później w Międzybrodziu Żywieckim, Czechowicach-Dziedzicach, Bielsku-Białej, Kętach i Oświęcimiu.
Delegacje złożyły życzenia z okazji jubileuszu ks. Andrzejowi Woźniakowi.Od 2015 r. w Polance Górnej otacza duchową opieką nie tylko parafian, ale także goszczących w domu rekolekcyjnym Caritas, w tym także chorych, przybywających tu od blisko 40 lat wraz z s. Domicelą Leszczyńską, służebniczką NMP. W 2018 r. zapoczątkował także wigilijne spotkania dla chorych i samotnych.
Z kolei za 40 lat pracy dziękował organista Jarosław Wysogląd. Po raz pierwszy zagrał w czerwcu 1981 r. podczas poświęcenia odnowionego krzyża przy posesji państwa Kuczków. Po udanym debiucie do stałego ubogacania liturgii zachęcił go ks. kan. Gerard Jajecznica. Najpierw grał na fisharmonii, potem długo na organach elektronicznych, a obecnie już drugi rok - na kupionych przez parafię w Norwegii organach piszczałkowych.
Kwiaty i podziękowania odebrał Jarosław Wysogląd, od 40 lat towarzyszący parafialnej modlitwie.- Ma szczególną zdolność skupiania wokół siebie dzieci i dorosłych, których zachęca do śpiewu - przypominali parafianie, dziękując za sukcesy, które odnosi wraz ze scholą, którą prowadzi od lat. Jubilat zainicjował też kolędowe spotkania organistów, a przez 30 lat swoją misję organisty łączył z grą w zespole muzycznym. W czasie parafialnych pielgrzymek do Włoch grał na organach w wielu włoskich świątyniach.
Podziękowania i gratulacje składali obu jubilatom parafianie, przedstawiciele władz samorządowych, strażacy. Swoją modlitwę dołączyli kapłani: ks. Krzysztof Spyra, który przewodniczył Mszy św. i ks. dr Krzysztof Kurnik, diecezjalny opiekun organistów. Nie zabrakło też muzycznych prezentów. Pan Jarosław ze wzruszeniem dziękował córkom, synom, synowym i wnuczkom, bo spora rodzinna grupa muzyczna zagrała z nim podczas tej Eucharystii.
W czasie Mszy św. i procesji Eucharystycznej grała też góralska kapela z Bachledówki, która przyjechała do Polanki wraz z br. Mateuszem Woźniakiem, paulinem, bratem ks. Andrzeja. Procesja przeszła szlakiem stacji zbudowanej obok kościoła plenerowej Drogi Krzyżowej, a śpiew poprowadził jubilat, pan Jarosław, który na zakończenie znów zasiadł przy organach.