Reklama

    Nowy numer 11/2023 Archiwum

Kamienicy oddał swoje 24 lata

– We wszystkim, czego się podejmował, wiedział, Komu służy i do Kogo ludzi prowadzi – mówił ks. prałat Franciszek Płonka w pogrzebowej homilii emerytowanego proboszcza bielskiej parafii św. Małgorzaty.

Ksiądz kanonik Władysław Droździk, który był proboszczem w bielskiej parafii św. Małgorzaty od 1992 do 2016 roku, zmarł w piątek 26 marca br. – w 80. roku życia i 56. roku kapłaństwa. Jego ostatnią wolą było, by spocząć na kamienickim cmentarzu parafialnym. Mszy św., po której pochowano ks. Władysława, przewodniczył 30 marca bp Roman Pindel, a przy ołtarzu stanęli także: ks. prałat Franciszek Płonka – kolega rocznikowy zmarłego, który wygłosił homilię, proboszcz ks. Marek Droździk, następca ks. Władysława w Kamienicy, ks. Marcin Suchanek, dyrektor Domu Księży Emerytów w Bielsku-Białej, i ks. Piotr Góra – sekretarz bp. Romana.

Wśród uczestników liturgii nie zabrakło reprezentantów Beskidzkiej Rady Olimpijskiej (BRO) i Mariana Kasprzyka, medalisty olimpijskiego w boksie z Rzymu (1960) i Tokio (1964); od 1992 r. ks. Władysław był oddanym kapelanem beskidzkich olimpijczyków. Ks. Płonka przypomniał drogę życiową ks. Władysława, urodzonego w Kozach 1 października 1941 r. Na jego powołanie niemały wpływ miał ks. Franciszek Macharski, który duszpasterzował w Kozach, a także środowisko Liceum im. M. Kopernika w Bielsku-Białej. Święcenia kapłańskie przyjął 11 kwietnia 1965 r. z rąk abp. Karola Wojtyły, a następnie posługiwał w parafiach w Białym Dunajcu, Rabce, Maniowach, Czorsztynie, Lipowej i Krzeszowicach, później przez 10 lat jako proboszcz w Lipnicy Małej, a w 1992 r. trafił do Kamienicy. – Serdeczny, przyjazny, życzliwy, spokojny, pogodny, słowny, konsekwentny. We wszystkim, czego się podejmował, łącznie z wyprawami turystycznymi i pielgrzymkami, wiedział, Komu służy i do Kogo ludzi prowadzi – zaznaczył ks. Płonka, wymieniając wspólnoty i duszpasterstwa w parafii, którym z oddaniem służył ks. Władysław. Mówił również o jego pasjach sportowych, w tym… ulubionych szachach. Specjalny list do uczestników pogrzebu w imieniu krajowego duszpasterstwa sportowców i biskupa Mariana Florczyka wystosował ks. Edward Pleń, krajowy duszpasterz sportowców.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy