Jednemu ich przodkowie powierzyli parafię już w 1661 r. Drugi przyszedł tu na świat dwieście lat później, w 1860 r. Dziś obaj są potężnymi opiekunami i orędownikami tutejszych mieszkańców i pielgrzymów.
Pierwszy z nich to Józef – ziemski ojciec Jezusa i mąż Maryi. Mieszkańcy parafii Trójcy Przenajświętszej w Wilamowicach, gdzie obecnie proboszczem jest ks. prałat Stanisław Morawa, od wieków czczą go jako swojego drugiego patrona.
– W 1661 r. ukończono tu budowę kościoła pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej oraz św. Józefa. Kościół ów spłonął, a na jego miejscu wzniesiono nową świątynię, którą również, w 1957 r., strawił pożar – opowiadają parafianie.
– Jednak świątynia ta mogła ulec zniszczeniu już wcześniej, podczas konsekracji 18 czerwca 1724 r. Kiedy księża zauważyli początki pożaru, od razu zwrócili się o pomoc do św. Józefa. Za jego przyczyną ogień nie rozprzestrzenił się, a kościół został uratowany.
W kolejnych dziesięcioleciach św. Józef stawał się patronem grup działających w parafii, m.in. Stowarzyszenia św. Józefa założonego w okresie międzywojennym przez ks. Franciszka Jeża.
– Dowodem przywiązania do św. Józefa jest także jego statua, ufundowana 7 listopada 1890 r. przez Jana Nowaka i Katarzynę Nowakową z Danków – zauważają parafianie, dodając, że więź ma także wymiar duchowy. W marcu od poniedziałku do piątku przed wieczorną Mszą św., a w sobotę i w niedzielę przed poranną Mszą św. parafianie śpiewają Godzinki ku czci św. Józefa i odmawiają litanię do świętego.
Poświęcone są mu także tegoroczne rekolekcje, które przed uroczystością odpustową 19 marca głosi ks. Szymon Tracz. Zwieńczeniem świętowania będą Msze św. sprawowane w Wilamowicach 21 marca.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się