Mieszkanki Domu Pomocy Społecznej prowadzonego przy ul. Żywieckiej w Bielsku-Białej przez siostry Córki Bożej Miłości, a także ich opiekunki, uczestniczyły 11 lutego - w 29. Światowym Dniu Chorego - we Mszy św., w intencji wszystkich chorych i osób im posługujących, której przewodniczył bp Piotr Greger.
Od 70 lat dom Zgromadzenia Córek Bożej Miłości przy ul. Żywieckiej w Bielsku-Białej służy potrzebującym i chorym. Był tu dom dziecka, ośrodek dla dzieci specjalnej troski, dom pomocy społecznej dla dzieci, a od 2011 r. mieści się tu placówka pod nazwą: Dom Pomocy Społecznej Zgromadzenia Córek Bożej Miłości. Mieszkają w nim 64 dziewczęta i kobiety z niepełnosprawnością umysłową w stopniu: znacznym, głębokim, umiarkowanym i lekkim, będące w wieku od 16 do ponad 65 lat. Tu wszystkie znajdują opiekę medyczną, pielęgniarską, rehabilitacyjną i terapeutyczną.
W czwartek 11 lutego, w 29. Światowym Dniu Chorego, w kaplicy domu sióstr, biskup Piotr Greger i ks. Szczepan Kobielus, sprawowali Mszę św. w intencji chorych i im posługujących.
W kaplicy Córek Bożej Miłości, prowadzących DPS dla kobiet i dziewcząt, bp Piotr Greger przewodniczył Mszy św. w intencji chorych i osób im posługujących.- Światowy Dnia Chorego pomaga mocniej niż na co dzień zauważyć w naszym otoczeniu osoby cierpiące czy przeżywające bolesne, ludzkie ograniczenia. Zauważamy także tych, którzy poświęcają swoje siły oraz kompetencje zawodowe posługując chorym i niepełnosprawnym: lekarzy, personel pielęgniarski i całe grono anonimowych osób, które poruszone ewangelicznym duchem miłości bliźniego troszczą się i pielęgnują chorych - mówił w homilii bp Greger, dziękując wszystkim, którzy na terenie naszej diecezji z wielkim oddaniem opiekują się chorymi. - Szczególne słowa podziękowania kieruję pod adresem tych, którzy zaangażowali się - narażając swoje zdrowie i życie - w działania mające na celu pomoc osobom zakażonym koronawirusem.
W kaplicy Córek Bożej Miłości, bp Piotr Greger przewodniczył Mszy św. w intencji chorych i osób im posługujących.Przywołując ewangeliczne spotkanie kobiety kananejskiej, która przychodzi do Jezusa z prośbą o uwolnienie jej córki od ducha nieczystego, biskup zauważył, że cuda dokonane przez Jezusa, będące odpowiedzią na wołanie o pomoc cierpiącego człowieka dzielą się zasadniczo na dwie grupy: uzdrowienia z chorób cielesnych oraz uwolnienia od opresji demonicznych.
- Opis tych pierwszych niemal zawsze jest połączony z dialogiem, Jezus rozmawia z chorym bądź osobą proszącą dla niego o zdrowie. Natomiast w tych drugich Jezus nie podejmuje dyskusji z osobą zniewoloną przez złego ducha. Jest niezwykle powściągliwy, jakby zdystansowany, ale wyczuwa się posiadaną przez Niego moc i władzę. Rozpoznaje obecność demona, wydaje polecenie (wprost albo pośrednio) i na tym się sprawa zamyka. Żadnych zbędnych komentarzy czy wyjaśnień; ani z przeciwnikiem - co jest oczywiste, ani z człowiekiem, którego uwolnił od uciążliwej opresji.
Mieszkanki DPS sióstr Córek Bożej Miłości otrzymały pamiątkowe obrazki 29. Światowego Dnia Chorego.Opisując determinację kobiety, biskup mówił o dwóch kluczach, które otwierają drzwi do tego, aby szczerze stanąć przed Bogiem: - Wpierw: uznanie prawdy o swojej ludzkiej kondycji, nie wyłączając prawdy o popełnionych grzechach oraz akceptacja prawdy o Bogu, nie pomijając Jego miłosierdzia. Jeśli brakuje w nas szczerego dialogu z Bogiem, to czyż powodem nie jest to, iż mamy problem z uznaniem którejś z tych prawd, albo obu jednocześnie?
Dialog kobiety z Jezusem był odważny i bezpośredni.
- Przez wzgląd na te słowa idź; zły duch opuścił twoją córkę - taki jest w odniesieniu do całego wydarzenia komentarz Jezusa, który zostaje niejako pokonany wiarą kobiety kananejskiej - zaznaczył biskup. - Wiara jest jedynym, właściwym językiem komunikacji człowieka z Bogiem. Będąc silną, daje podstawy do tego, aby dialog z Bogiem okazał się realny, czytelny i mający szansę spełnienia się w tym wszystkim, co jest przedmiotem ludzkiego zatroskania. Ileż ta scena Ewangelii ma w sobie życiowej mądrości, wobec ludzi małodusznych, wątpiących, niecierpliwych i godzących się na niezrozumiałą rezygnację w obliczu jakichkolwiek niepowodzeń. Kananejka nawrócona, ale także przez Jezusa pochwalona, jest wystarczającym dowodem, aby nie ustępować, nie poddawać się i nie rezygnować z tego, co ma znamiona dobra, moralnej poprawności i życiowej konieczności.
Bp Piotr Greger i siostra jubilatka Beata Bajurska, świętująca 25-lecie ślubów zakonnych.Pod koniec liturgii, bp Greger odczytał list gratulacyjny bp. Romana Pindla dla siostry Beaty Bajurskiej, organistki, świętującej w tym roku jubileusz 25-lecia ślubów zakonnych, który siostra odebrała po Mszy św., po spełnieniu swoich organistowskich obowiązków.