W Komnacie Małego Księcia na piętrze domu sióstr felicjanek w Bielsku-Białej Carlo Acutis, piętnastolatek z Włoch, ogłoszony błogosławionym 10 października br., ma od dawna swoje stałe miejsce. Zaprosiła go tu ekipa s. Teresy Biłyk.
Wspinamy się po schodach domu, ale zanim wejdziemy do Komnaty Małego Księcia, odwiedzimy Króla. Siostra Teresa Biłyk otwiera drzwi po lewej – to kaplica z Najświętszym Sakramentem. Wchodzimy przez drzwi po prawej, mijamy ukochaną przez łasuchy szafę i… jesteśmy przy krużgankach klasztoru San Damiano nieopodal Asyżu, w morzu kwiatów, wśród skrzyń pełnych niespodzianek. Bo stali bywalcy tego miejsca wymarzyli sobie, by komnata przywoływała swoim wystrojem klimat Franciszkowej Umbrii i była miejscem, które zaprasza w Boży świat piękna, dobra i… spotkania: z Jezusem i drugim człowiekiem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.