Ksiądz kan. Mieczysław Grabowski urodził się 5 lipca 1962 r. w Wiśniowej. Święcenia kapłańskie przyjął w 1987 r. w Krakowie. Pracował jako wikariusz w Kaniowie, Rajczy, Cieszynie, Bestwinie i w Lipowej.

W 2002 r. rozpoczął posługę wśród wiernych w Słotwinie, gdzie został mianowany administratorem, a od 2006 r. – pierwszym proboszczem parafii. Jak przypominał podczas pogrzebowej Eucharystii bp Piotr Greger, przez ponad 33 lata jego kapłańskiej posługi niespełna 5 lat pracował w archidiecezji krakowskiej, a od 1992 r. – jako kapłan naszej diecezji. Za gorliwą służbę wierni ze Słotwiny, Bugaja i Poddzielca dziękowali swojemu proboszczowi podczas trzech kolejnych Mszy św. sprawowanych przez pochodzących ze Słotwiny kapłanów: ks. Krzysztofa Wilka i ks. Sławomira Pietraszkę.

Przy ołtarzu stanął też ks. Stanisław Binda, a ks. Włodzimierz Caputa, czwarty rodak ze Słotwiny, wygłosił homilię podczas Mszy św. pod przewodnictwem bp. Gregera. Wskazywał w niej na ofiarną służbę kapłana, który „poświęcił swoje serce, swój zapał, swoje życie, upiększając naszą słotwińską świątynię i jej obejście nie tylko fizycznie, ale nade wszystko duchowo: otwierając nasze serca na tajemnicę miłości Bożego Serca”. Podczas Mszy św. bez udziału wiernych dziękowali zmarłemu księża z dekanatu i koledzy rocznikowi, a wraz z bp. Gregerem modlił się dziekan ks. kan. Piotr Pokojnikow. Słowa pożegnania przy trumnie wypowiedzieli też przedstawiciele władz gminy Lipowa, delegaci wspólnot parafialnych i organizacji. – Jest nas wielu, którzy chcemy z szacunkiem pochylić się nad trumną ks. Mieczysława – podkreślał ks. kan. Tadeusz Krzyżak, kolega rocznikowy. Trumna śp. ks. Grabowskiego została złożona na cmentarzu w Raciechowicach, gdzie pogrzebowi przewodniczył bp Greger.