Przyjechali m.in. z Kęt, Rajczy, Kóz, Radziechów, Marklowic Górnych, Kamesznicy, Lalik, Zwardonia, Juszczyny, Rycerki Górnej, Żywca i Wadowic. Reprezentacja papieskich stypendystów wyszła na ulice Bielska-Białej!
To takie nasze ogólnopolskie święto, przeżywane przez każdego stypendystę jako okazja do odwdzięczenia się wszystkim darczyńcom za ich wkład w nasze wychowanie, za to, że dzięki nim możemy się rozwijać - mówi Kasia Gruszka z Rajczy, pełnomocnik organizacji Dnia Papieskiego w diecezji bielsko-żywieckiej. - Chcemy wyrazić naszą wdzięczność względem osób, które wspierają nas zarówno materialnie, jak i modlitwą, dobrym słowem.
Kasia jest jedną z 85 bielsko-żywieckich stypendystów ogólnopolskiej Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia i diecezjalnej Fundacji "Światło Nadziei" - młodych, zdolnych, z małych miejscowości - którzy w Dniu Papieskim 11 października kwestowali na rzecz funduszu stypendialnego na ulicach Bielska-Białej.
- Co roku organizowaliśmy happening i piknik rodzinny na bielskim placu Chrobrego. Niestety, w tym roku ze względu na epidemię musieliśmy zawiesić to wydarzenie. Ograniczyliśmy się do kwesty publicznej w sobotę i niedzielę 10 i 11 października w centrum Bielska-Białej - dodaje Kasia. - Wyszliśmy na ulice w naszych charakterystycznych żółtych chustach i koszulkach, ze specjalnie przygotowanymi skarbonkami. Mieszkańcy miasta i turyści podchodzili do nas bardzo chętnie. Pytali o fundację, o to, co robimy na co dzień. Mogliśmy dawać świadectwo, w jaki sposób fundacja nam pomaga, jakie owoce zbieramy dzięki stypendium i pomocy diecezjan. Każda rozmowa była niezwykle pozytywna.
Także w każdej parafii można było wesprzeć fundusz stypendialny, ofiarując dowolne datki do kościelnych skarbonek.
Przygotowania organizacyjne stypendystów przed wyjściem na uliczne kwestowanie.- Jubileuszowy 20. Dzień Papieski był inny. Nie mogliśmy przygotować tradycyjnego pikniku rodzinnego - choć młodzież bardzo chciała - i ograniczyliśmy się do zbiórki publicznej - tłumaczy ks. Wiesław Płonka, diecezjalny koordynator Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia. - Tegorocznemu świętowaniu towarzyszyło piękne hasło "Totus Tuus", które uświadamia nam zawierzenie papieża Jana Pawła II Matce Najświętszej. To od Maryi wszyscy uczymy się otwartości serca na drugiego człowieka. Stypendyści to świetnie czują. Nie tylko otrzymują stypendium, ale też angażują się w różnego rodzaju wolontariat, wspierają różne organizacje, chcą być dla drugiego człowieka, tak jak uczył Jan Paweł II, mówiąc o wyobraźni miłosierdzia.
W sobotę stypendyści kwestowali w centrum Bielska-Białej, w niedzielę natomiast kwestę poprzedzili uczestnictwem we Mszy św., sprawowanej w katedrze św. Mikołaja przez ks. Mieczysława Jonika i ks. Wiesława Grenia. Sami włączyli się w przygotowanie liturgii słowa i modlitwy powszechnej.
Podopieczni Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia na Mszy św. w katedrze św. Mikołaja.Kasia Gruszka, studentka pedagogiki ze specjalizacja resocjalizacyjną na Akademii Techniczno-Humanistycznej, podkreśla, że każdy Dzień Papieski od dziewięciu lat - od kiedy jest stypendystką fundacji - to dla niej dzień szczególny.
- Mój wybór studiów narodził się właśnie w tym czasie poprzez wolontariat w domu dziecka w Żywcu - wyjaśnia Kasia. - Wychowawcy, którzy tam pracowali, zainspirowali mnie do tego, żeby zdecydować się na pracę z dziećmi i młodzieżą, przeżywającymi różne problemy; z tymi, którzy sobie z nimi nie radzą. Dzięki wolontariatowi poszłam na studia pedagogiczne. Teraz wciąż dużo dostaję. W przyszłości chciałabym również dawać to, czego ludzie, do których pójdę, będą potrzebowali najbardziej - pogodę ducha, uśmiech, nadzieję na lepsze jutro.