Franciszkanie z Rychwałdu poszli za myślą socjologa Raya Oldenburga, że życie człowieka koncentruje się w trzech ośrodkach. Pierwszym jest dom, drugim – praca, a ostatnim – przestrzeń, która pozwala oderwać się od codziennej rutyny.
Jak mówi o. Bogdan Kocańda OFM Conv z Rychwałdu, terapeuci i wolontariusze działającej pod skrzydłami franciszkanów fundacji Rodzina w Służbie Człowieka od lat towarzyszą ludziom, którzy przychodzą po pomoc w różnorodnych kryzysach osobistych, małżeńskich i rodzinnych.
Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej?
Odśwież stronę
Zaloguj się i czytaj nawet 10 tekstów za darmo.
Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się