W tym roku, przez trwającą pandemię koronawirusa, po raz pierwszy w 25-letniej tradycji nie będzie procesji ulicami Cieszyna. Zabraknie spotkania na moście na Olzie, gdzie spotykały się dwie grupy pielgrzymów, z polskiej i czeskiej strony granicy. Nie będzie jednak żadnych zakłóceń w ludzkim wołaniu do świętego i w jego orędownictwie.
Ten moment wpisał się już w rytm zarówno kościelnego, jak i miejskiego życia Cieszyna. Z całej diecezji w pierwszą niedzielę września przybywają pielgrzymi, by we wspomnienie św. Melchiora Grodzieckiego, współpatrona Kościoła bielsko-żywieckiego i patrona miasta, pod przewodnictwem biskupów dwóch przygranicznych diecezji, za relikwiami świętego ruszyć do kościoła św. Marii Magdaleny lub Najświętszego Serca Pana Jezusa w Czeskim Cieszynie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.