– Pan Bóg wołał go zawsze, ale kiedy Mateusz poszedł do seminarium, Dawid powiedział sobie: „No to ja już jestem zwolniony. Jeden jest, to wystarczy” – opowiadają Aleksandra i Zygmunt Hilusowie, rodzice neoprezbitera z Berlina.
Kiedy w niedzielę 26 lipca ks. Janusz Gacek, proboszcz parafii św. Marcina w Pisarzowicach, witał w kościele parafialnym neoprezbitera ks. Dawida Hilusa i wszystkich uczestników Mszy św. prymicyjnej, mówił: – Tak jak wy cieszycie się z narodzin każdego kolejnego dziecka w rodzinie, tak ja jako kapłan cieszę się z narodzin każdego następcy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.